Do Autora tekstu - Pana odniesienia do metod międzywojnia, sanacyjnych oficerów i Berezy są bardzo nie na miejscu. We mnie wywołują one najgorsze skojarzenia. To wówczas Polska podzielona konfliktami wewnętrznymi został rzucona na pastwę wrogim państwom i o mało nie uległa zagładzie. Takie odniesienia czynią Pana wypowiedź podobną do tej, którą Pan krytykuje. Oni powołują się na Grudzień 70 oraz powojenne podziemie, a Pan na sanację. Słabo się to czyta
Bereza Kartuska była polskim obozem koncentracyjnym, w którym więźniowie byli torturowani, a nawet zabijani. To, że po pięciu latach od jego utworzenia Polska została napadnięta nie zmienia tego, że była to plama na marszałkowskim mundurze Piłsudskiego.