Akademia Piłki Ręcznej Handballowy Elbląg zorganizowała pierwszy turniej dla swoich podopiecznych. W mikołajkowych zawodach udział wzięli młodzi fani szczypiorniaka, od 4 do 13 roku życia. Zobacz zdjęcia.
Akademia Piłki Ręcznej Handballowy Elbląg działa w naszym mieście od września, wtedy odbyły się pierwsze treningi dla młodych adeptów piłki ręcznej. Szkółka powstała z inicjatywy byłej piłkarki ręcznej Startu Wiolety Janaczek, której przy treningach pomaga mąż. Od jakiegoś czasu treningi prowadzi także była piłkarka ręczna Monika Brzezińska. Zainteresowanie zajęciami przeszło najśmielsze oczekiwania inicjatorów, bowiem obecnie w akademii trenuje ponad sto dwadzieścia dzieci w różnych grupach wiekowych: 4-6 lat, 7-9 i 10-13.
- Od początku mocno nam się grupy rozrosły, zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania, bo liczyliśmy na maksimum pięćdziesiąt osób - powiedziała Wioleta Janaczek. - W najstarszej grupie obecnie mamy na treningach trzydzieści siedem osób, staramy się teraz podzielić tę grupę na 10-11 lat i 12-13. U najmłodszych prowadzimy zajęcia ogólnorozwojowe, zabawy z piłką, na drabince koordynacyjnej. Praca z nimi jest bardzo ciężka, bo takie maluchy ciężko zmobilizować i skupić na zajęciach. Dzieci od 7 roku życia zdecydowanie łatwiej jest uczyć piłki ręcznej. Zobaczymy co będzie dalej, bo mamy telefony, że chętni są także szesnastolatkowie. Nie spodziewaliśmy się, że w Elblągu będzie takie zainteresowanie piłką ręczną. U niektórych naszych dzieci widzimy już potencjał, jeśli tylko będą chciały się rozwijać - podsumowała Wioleta Janaczek.
Z okazji mikołajek zorganizowano turniej, w którym wzięły udział wszystkie grupy wiekowe. Na początek na parkiet wybiegli najmłodsi zawodnicy - Turniej był udany, syn był bardzo zadowolony i dumnie nosił swój pierwszy w życiu medal - powiedziała mama pięcioletniego Mateusza. Po nich na parkiecie pojawili się nieco starsi zawodnicy, a najbardziej zaciętą walkę widać było w najstarszej grupie wiekowej. - W organizacji turnieju mocno pomogli nam sponsorzy oraz rodzice, którym jesteśmy za to bardzo wdzięczni - dodała Wioleta Janaczek.
- Od początku mocno nam się grupy rozrosły, zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania, bo liczyliśmy na maksimum pięćdziesiąt osób - powiedziała Wioleta Janaczek. - W najstarszej grupie obecnie mamy na treningach trzydzieści siedem osób, staramy się teraz podzielić tę grupę na 10-11 lat i 12-13. U najmłodszych prowadzimy zajęcia ogólnorozwojowe, zabawy z piłką, na drabince koordynacyjnej. Praca z nimi jest bardzo ciężka, bo takie maluchy ciężko zmobilizować i skupić na zajęciach. Dzieci od 7 roku życia zdecydowanie łatwiej jest uczyć piłki ręcznej. Zobaczymy co będzie dalej, bo mamy telefony, że chętni są także szesnastolatkowie. Nie spodziewaliśmy się, że w Elblągu będzie takie zainteresowanie piłką ręczną. U niektórych naszych dzieci widzimy już potencjał, jeśli tylko będą chciały się rozwijać - podsumowała Wioleta Janaczek.
Z okazji mikołajek zorganizowano turniej, w którym wzięły udział wszystkie grupy wiekowe. Na początek na parkiet wybiegli najmłodsi zawodnicy - Turniej był udany, syn był bardzo zadowolony i dumnie nosił swój pierwszy w życiu medal - powiedziała mama pięcioletniego Mateusza. Po nich na parkiecie pojawili się nieco starsi zawodnicy, a najbardziej zaciętą walkę widać było w najstarszej grupie wiekowej. - W organizacji turnieju mocno pomogli nam sponsorzy oraz rodzice, którym jesteśmy za to bardzo wdzięczni - dodała Wioleta Janaczek.
Anna Dembińska
