Owszem, macie prawo robić na "waszym" terenie to co jest według was dla was mieszkańców dobre ale z dotrzymaniem warunków zapisanych w umowie dzierżawy, a nie świadome lekceważenie tych warunków, a tym samym lekceważenie prawa, władz miasta itd. , itp. Dzierżawa nie jest tożsama z własnością, chyba że wykupiliście ten teren na własność, ale nie sądzę - przy tak dosłownie groszowych / symbolicznych opłatach za dzierżawę. .. nikt by nie wykupił na własność.