UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • Ciało pedagogiczne to patologia przesiąknięta polityka i zawiścią, szkoła to obozy podzielne przez dyrektora. A uczeń to cyfra jak wybitny to jeszcze ktoś na niego patrzy reszta w liceum to wynik z matur. Tylko tak dyrektorzy liceum oceniają swoją pracę i naukę dzieci... wynkkiem z matur. E Elblągu szkoły to XIX w. uczeń je posiłek na siedzac na podłodze, sala gimnastyczna w każdej szkole to obraz nędzy jak słoneczko poświęci w salach 31 stopni, pedagodzy to farsa skupaja się na łagodzeniu problemów. Każde dziecko bierze korepetycje bo tak wymyślono sposób na dorobienie więc poswszechne jest określenie w szkole że nUczyciele sprawdzają jął się dzieci nauczyły. Tak wygląda najlepsze o ciemnnych sprawach w naszych liceach wiem więcej... narkotykach, alkoholu ale też o funduszach dodatkach i bucie tych co prowadzą te szkoły.... dyrektorów którym się wydaje że robią dobra robotę bo mają ambicje żeby polatać dach
  • Spłycasz jakby szkoła była złem wszelakim. Dzieci się socjalizują w przedszkolu i w szkole. Nie wiem na jakim poziomie odklejenia trzeba być, żeby szkoła p[publiczna była zła dla dziecka. Szkoła to hierarchia jak każda inna. Dyrektor. Administracja. Kadra pedagogiczna. W podstawówkach % egzaminu 8 klasisty. W średniej % matury. Jakaś skala obowiązuje. Ale co dyrektora np. SP14 nie wywalą najgorsze wyniki słabe każdy swoje pole orze. Względem UK i tak mamy wysoki poziom. Nie funkcjonuje u nas model zrobię podstawówkę i idę na taśmę do fabryki. Może gdyby były fabryki nikt by się nie uczył za bardzo.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Darecki42(2024-10-01)
Reklama