Byłam kiedyś z facetem, którego strasznie śmieszył fakt, że ja czytam książki, nie mógł uwierzyć, że człowiek czyta dobrowolnie i dla przyjemności, śmieszne, prawda? A jeszcze śmieszniejsze jest, że się w kimś takim zakochałam, ma szczęście przeszło mi :D