Miejskie spółki zwiększyły swoje przychody w 2021 roku w porównaniu z 2020 rokiem, ale nie wszystkie osiągnęły zysk. Na minusie znalazły się między innymi EPEC i Fabryka Porta Mare. Do spółek zajmujących się miejską komunikacją samorząd dopłacił w sumie 26 mln złotych.
Samorząd Elbląga ma udziały w 11 spółkach, jest jedynym właścicielem w siedmiu z nich. Z raportu za 2021 rok wynika, że sześć z nich osiągnęły w tym czasie zysk, a pięć stratę. Największy zysk wypracowały: Zakład Utylizacji Odpadów – 726 tys. zł (przy stracie w 2020 r. w wysokości 83 tys. zł i planie na 2021 rok w wysokości 43 tys. zł), Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej – 665 tys. zł (w 2020 r. był zysk 82,5 tys. zł, plan przewidywał 82,5 tys. zł) i Elbląskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - 580 tys. zł (w 2020 r. zysk wyniósł 576 tys. zł). W przypadku ZUO wyższy od planowanego zysk wiązał się ze wzrostem przychodów, zmianą cennika za odbiór odpadów i większej ilości przyjętych odpadów. W przypadku EPGK przyczyną był szerszy zakres usług świadczony na rzecz miasta, w tym związany z odbiorem odpadów.
Zarząd Komunikacji Miejskiej, który działa jako spółka prawa handlowego, 2021 rok zakończył na minusie sięgającym 23 mln złotych (o 11 proc. mniejszym niż w 2020 r.). - W 2021 r. o 11,7 tys. zł, czyli o 0,2 proc. obniżyły się przychody ze sprzedaży biletów (przy niezmienionych cenach), zaś o 110 proc. wzrosły przychody ze Strefy Płatnego Parkowania – czytamy w raporcie przygotowanym przez urzędników.
Z kolei Tramwaje Elbląskie zakończyły 2021 r. na minusie sięgającym 3,3 mln zł, wyższym o 30 procent niż w 2020 r. - Z uwagi na fakt, że niemal całość inwestycji dotyczących trakcji i wagonów tramwajowych realizowana jest bezpośrednio przez Gminę Miasto Elbląg, uzyskiwana przez spółkę stawka za wozokilometr nie pokrywa w pełni ponoszonych przez nią kosztów. Strata za rok 2021 nieznacznie przekracza koszt amortyzacji, co przy przedstawionym powyżej sposobie realizacji zasadniczych inwestycji nie powoduje zakłóceń w płynności finansowej spółki.
2021 rok stratą w wysokości 630 tys. zł zakończyło też Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (przy zysku w 2020 r. w wysokości 456 tys. zł). - Przyczyną są znacznie rosnące koszty uprawnień do emisji CO2, które w przypadku EPEC w 2021 roku wyniosły aż 11 mln złotych. Są one wliczane do amortyzacji, co powoduje obniżenie wyniku finansowego spółki – tłumaczył na komisji gospodarki miasta Janusz Nowak, wiceprezydent Elbląga.
Dla porównania Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji osiągnęło zysk w wysokości 89 tys. zł (za 2020 r. było to 891 tys. zł), Zarząd Portu Morskiego w Elblągu – 89,5 tys. zł (w 2020 r. wyniósł 11,2 tys. zł). Z kolei spółka Porta Mare, która 21 września rozpoczęła budowę kompleksu kamienic na Wyspie Spichrzów (miasto wniosło do niej aportem grunt), 2021 rok zakończyła stratą w wysokości 293 tys. zł (w 2020 r. strata wyniosła 224 tys. zł).