
Cztery lata temu archeolodzy z Uniwersytetu Gdańskiego zaczęli badania we wsi Nowe Monasterzysko, położonej pomiędzy Młynarami a Milejewem, gdzie odkrywali tajemnice dawnego cmentarza ewangelickiego. Cieszyły się one sporym zainteresowaniem, dlatego badacze postanowili coś z tym zrobić. Udało się pozyskać fundusze, dzięki którym rok później zainstalowano kamery nadające w Internecie obraz na żywo. Prowadzono również wirtualny dziennik badań w mediach społecznościowych, a także stworzono... grę komputerową.
Badaniami we wsi Nowe Monasterzysko kierował Wacław Kulczykowski, archeolog, pracownik Wydziału Historycznego Uniwersytetu Gdańskiego. To on pozyskał fundusze z Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej na ich popularyzację, dzięki nim udało się m.in. stworzyć grę komputerową.
- Założeniem projektu, w ramach którego powstała gra „Excavate!”, było wykorzystanie nietypowych i oryginalnych narzędzi w popularyzowaniu archeologii. W ten sposób chcieliśmy dotrzeć do jak największej liczby osób, w zróżnicowanym wieku, mieszkających nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Zakładałem, że odpowiednio zaprojektowana i wykonana gra umożliwi przekazanie rzeczywistych wyników badań archeologicznych w atrakcyjnej dla odbiorcy formie - wyjaśnia Wacław Kulczykowski.
Jak mówi polscy naukowcy, w tym archeolodzy, rzadko decydują się na sięganie po tego typu metody promocji nauki.
- Wynika to z tego, że gry edukacyjne nie kojarzą się ludziom z czymś interesującym. Tymczasem dzięki Mateuszowi Sokalszczukowi, który jest twórcą gry, odniosła ona ogromny, międzynarodowy sukces - opowiada archeolog z UG. - Zależało nam by wyjść poza stereotyp, w którym archeologia kojarzy się z takimi postaciami jak Indiana Jones czy Lara Croft i przy okazji pokazać, że badania wykopaliskowe to nie tylko Egipt czy Grecja, ale również Polska.
Nauka poprzez zabawę
Gra powstawała przez trzy miesiące.
- Istotny był tu termin zakończenia prac, aby gra mogła być opublikowana podczas trwania prawdziwych wykopalisk. Opracowanie konceptu gry poprzedzone było odpowiednim przygotowaniem do tematu, zapoznaniem się z materiałami i relacjami z wykonanych badań archeologicznych oraz wyborem elementów, które mogłyby w grze znaleźć jakieś odzwierciedlenie. Założenia były proste: stworzyć grę, która z jednej strony będzie edukacyjna, a więc będzie niosła walory naukowe, a z drugiej strony będzie atrakcyjna dla odbiorcy, ciekawa i wciągająca - opowiada Mateusz Sokalszczuk, twórca gry.
Na czym polega "Excavate!"?
- Jest to gra strategiczna, łącząca w sobie elementy zarządzania czasem i funduszami. Kierujemy własnoręcznie dobraną drużyną archeologów różniących się od siebie takimi cechami jak siła, charyzma czy percepcja – każda z postaci nadaje się więc do określonych czynności. Na przykład osoby z dużą charyzmą przydadzą się do załatwiania spraw PR-owych, podczas gdy osoby z dużą percepcją pomogą w szukaniu zabytków - wyjaśnia Mateusz Sokalszczuk. - Sam proces poszukiwania ruin przypomina połączenie klasycznych gier - „Sapera” i „Okrętów”. Rozpoczynamy prace na planszy podzielonej na kwadraty, a nasi archeolodzy oszacowują w jakiej odległości od zbadanego kwadratu mogą znajdować się ruiny. W zlokalizowanych ruinach prowadzimy prace odkrywkowe i zbieramy znaleziska, które następnie podlegają katalogowaniu. Trzeba przy tym uważać na wiele czynników, na przykład warto pozostawić naszym podwładnym w zapasie nieco sił na wystawienie warty na noc, aby ustrzec się przed wandalami. Za kolejne sukcesy w naszych badaniach Uniwersytet nagrodzi nas dodatkowymi funduszami za które będziemy mogli wyposażyć naszych archeologów w lepszy sprzęt. Aby ukończyć grę należy odkryć i w pełni zbadać wszystkie rozmieszczone na planszy ruiny, zanim limit dni (tur) dobiegnie końca.

Prawie milion osób poznało ten stary cmentarz
"Excavate!" zamieszczono na najbardziej popularnych serwisach internetowych z tego typu grami już trzy lata temu.
- Po pierwszym tygodniu od opublikowania w grę zagrano łącznie ponad 200 tys. razy. Obecnie jest to już blisko milion wyświetleń. To ogromne zainteresowanie sprawiło, że dostrzegli nas organizatorzy międzynarodowego festiwalu filmów dokumentalnych w czeskiej Igławie, którzy zaproponowali, że zaprezentują naszą grę [odbywał się on pod koniec października - red.]. Można powiedzieć, że od tego momentu przeżywa ona drugą młodość - mówi Wacław Kulczykowski.
Jak dodają twórcy gra będzie dostępna "tak długo, jak się tylko da". W przyszłości być może na innej platformie, ale jak zaznaczają twórcy jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby o tym mówić. Gra "Excavate!" jest dostępna TUTAJ.