Prezydent Witold Wróblewski otrzymał absolutorium za 2020 rok. Głosowanie odbyło się na dzisiejszej (24 czerwca) sesji elbląskiej Rady Miejskiej. Wcześniej odbyła się debata o raporcie o stanie miasta.
Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej w Elblągu zapowiadała się burzliwie. Radni mieli głosować nad wotum zaufania i absolutorium dla prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego. Wynik głosowania można było z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidzieć - prezydent dysponuje w radzie stabilną większością radnych „swojego“ komitetu wyborów i Koalicji Obywatelskiej.
Najpierw odbyła się dyskusja na temat na temat raportu o stanie miasta. Z dokumentem można zapoznać się tutaj. Oprócz radnych na sesji głos zabrało dwóch mieszkańców Elbląga
Artur Pytliński przedstawił swoje postulaty dotyczące roli monitoringu miejskiego, stanu ważniejszych budynków miejskich i elbląskich inwestycji. Wojciech Ławrynowicz poruszył kwestie turystyki i niewykorzystanego potencjału Kanału Elbląskiego. Potem głos zabrali radni. Paweł Kowszyński z klubu PiS przypomniał o ubiegłorocznych podwyżkach za wywóz śmieci i opłat za wodę. Poruszył kwestię likwidacji pogotowia socjalnego, podwyżek cen ciepła, „standaryzacji“ etatów w placówkach oświatowych. Radna Jolanta Lisewska (PiS) upomniała się o remonty budynków komunalnych. Radni z koalicji popierającej prezydenta zwracali uwagę na pozytywy. Krzysztof Konert („prezydencki“ KWW) szczególnie pozytywnie ocenił bliskie mu kwestie bezpieczeństwa oraz sytuację ekonomiczną miasta.
- Raport [o stanie miasta - przyp. red] w sposób rzetelny i kompleksowy prezentuje informacje o stanie naszego miasta i pracę samorządu w 2020 r. Znajdują się w nim informacje o działalności w oparciu o realizację polityk, strategii oraz uchwał Rady Miejskiej. Opracowany materiał przedstawia wszystkie ważne obszary życia gospodarczego i społecznego miasta. Klub radnych Koalicji Obywatelskiej opiniuje pozytywnie opracowany i przedstawiony raport o stanie miasta Elbląga za 2020 rok i wnioskuje o udzielenie prezydentowi votum zaufania - Małgorzata Adamowicz przedstawiła stanowisko klubu radnych KO.
- Opisano wiele pozytywnych działań, ale jednocześnie przemilczano wiele niewygodnych aspektów dotyczących zarządzania miastem. Oto kilka z nich: szukanie oszczędności w oświacie (...), likwidacja Pogotowia Opiekuńczego (...), brak całościowej koncepcji rozwoju portu elbląskiego wraz z infrastrukturą turystyczną i gospodarczą w kontekście budowy Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną (...). Kolejny problem to ograniczenie środków na remonty i konserwacje w mieszkaniowym zasobie gminnym... - to fragment stanowiska klubu PiS przedstawionego przez radnego Marka Pruszaka. - Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości nie udzieli wotum zaufania prezydentowi miasta. Natomiast w sprawie wykonania budżetu i absolutorium wstrzymamy się od głosu z uwagi na trudną sytuację pandemiczną w całym kraju.
- W raporcie działania prezydenta zostały opisane w sposób rzetelny i kompleksowy. Podsumowując działalność za rok 2020 w szczególności realizację polityk, programów i strategii, a także realizację uchwał w Elblągu klub radnych KWW Witolda Wróblewskiego pozytywnie opiniuje raport o stanie miasta za rok 2020 i wnosi o udzielenie wotum zaufania - Krzysztof Konert przedstawił stanowisko klubu „prezydenckiego“.
Ostatecznie wszystkie głosowania zakończyły się sukcesem prezydenta. Za udzieleniem absolutorium głosowało 16 radnych, 2 było przeciw (Paweł Kowszyński i Bogusław Tołwiński), 7 wstrzymało się od głosu (Halina Sałata, Janusz Hajdukowski, Jolanta Janowska, Jolanta Lisewska, Marek Pruszak, Piotr Opaczewski, Rafał Traks).
- Wotum zaufania i absolutorium formalnie jest dla prezydenta, ale traktuję je jako wyraz uznania dla wszystkich - wiceprezydentów, pracowników urzędu oraz jednostek podległych. To dzięki naszym wspólnym działaniom udało się zrealizować budżet 2020 na tak wysokim poziomie - szczególnie, że z uwagi na pandemię koronawirusa był to naprawdę trudny rok. Wynik głosowania z pewnością jest motywacją do dalszej pracy na rzecz naszych mieszkańców i rozwoju miasta - powiedział Witold Wróblewski po głosowaniu.