Frombork uroczyście świętował dziś (5 lipca) swoje 710-lecie. Obchody stanowiły okazję zarówno do wspomnień i przypomnienia historii miasta, jak i rozmów o przyszłości tego miejsca, które nieodłącznie kojarzy się z Mikołajem Kopernikiem. Zobacz zdjęcia.
Jest co świętować, jest jak świętować
Msza święta, otwarcie wystawy plenerowej związanej z historią miasta, okolicznościowe wystąpienia oficjeli, koncert organowy Pawła Kuchnickiego i aktywności dla dzieci to niektóre elementy dzisiejszych obchodów. Choć Frombork swoje urodziny formalnie obchodzi 8 lipca, niedziela wydaje się być lepszym dniem na świętowanie takiego jubileuszu. Na miejskim rynku nie zabrakło urodzinowego tortu dla mieszkańców i gości, dzieci mogły bawić się na pobliskich dmuchanych zamkach-zjeżdżalniach, strażacy z OSP prowadzili pokazy sprzętu i zasad udzielania pierwszej pomocy, a do obrazu całości imprezy warto dodać również wykład o historii Fromborka dr. Edmunda Kurowskiego i możliwość bezpłatnych odwiedzin Muzeum Mikołaja Kopernika. Pisząc o dzisiejszym jubileuszu, nie sposób nie odnotować również grup turystów, którzy zwiedzali miasto, a szczególnie Wzgórze Katedralne.
- Dziękuję, że w tym trudnym dla nas czasie pandemii koronawirusa jesteście tutaj dzisiaj z nami – mówił burmistrz Fromborka, Zbigniew Pietkiewicz, podczas przemówienia na miejskim rynku. Przypomniał, że Frombork w swojej historii miał zarówno jasne chwile, jak i trudne momenty, do których należy choćby utrata praw miejskich na 14 lat w związku ze zniszczeniami dokonanymi w czasie II wojny światowej. Szczęśliwie, miastem stał się ponownie pod koniec lat 50’.
Co przyniesie przyszłość?
Frombork obchodzący swoje 710-lecie to jednak nie tylko historia, ale także plany na przyszłość. Na Wzgórzu Katedralnym nieustannie postępują prace remontowo-konserwacyjne, związane choćby z planowanym udostępnieniem do zwiedzania katedralnego skarbca. Niezależnie od tych działań przeprowadzany jest obecnie remont dachu świątyni. Oprócz tego odnawiana jest także miejska plaża, a już 8 sierpnia ma zostać uroczyście otwarta spacerowa promenada. Mowa tu oczywiście o projekcie „Uzdrowiskowy teren aktywnego wypoczynku i kinezyterapii z promenadą uzdrowiskową i plażą miejską we Fromborku", który jest ściśle związany z nowym profilem miasta, o którym burmistrz Pietkiewicz mówił w swoim przemówieniu: od 2015 r. podejmowane są działania, które mają uczynić z Fromborka i jego okolic uzdrowisko. W czasie wystąpienia burmistrz mówił też o innych planach i pomysłach dotyczących rozwoju miasta, m. in. o przywróceniu świetności falochronu („starego molo”) czy pozyskania środków na tężnie solankowe.
Głos w czasie uroczystości zabrał również senator Jerzy Wcisła. Zaznaczył, że Frombork ma ogromny potencjał.
- Jestem przekonany, że dobre lata przed Fromborkiem dopiero są – mówił. Odniósł się m. in. do potencjału turystycznego Zalewu Wiślanego. Pogratulował też zaangażowania władzom i mieszkańcom działającym na rzecz rozwoju tego miasta. – W was samych jest ta siła, która Fromborkowi da wielki rozwój – podkreślił.
Prezydent Sopotu Jacek Karnowski zaznaczył, że Fromborkowi można zazdrościć wspaniałej historii i zabytków. Odniósł się też do planów rozwoju miasta jako uzdrowiska, zachęcając do kontynuowania tego kursu.
- Jeśli Sopot będzie mógł jakoś pomóc, to bardzo chętnie. Mamy też nadzieję, że niedługo będziemy też mogli do siebie po prostu popłynąć – dodał.
Przedstawicielka wojewody warmińsko-mazurskiego Bożenna Ulewicz przekazała mieszkańcom pozdrowienia od wojewody Artura Chojeckiego. W swoim przemówieniu odwoływała się m. in. do wartości patriotycznych i duchowego dziedzictwa związanego z Fromborkiem. Swoje życzenia mieszkańcom miasta przekazali też przedstawiciele władz samorządowych z pobliskich ośrodków.
Znać historię i patrzeć naprzód
Warto poświęcić chwilę uwagi także wspomnianej wystawie plenerowej, którą przygotowało na rynku Muzeum Mikołaja Kopernika.
- Wystawa pokazuje 710 lat historii miasta – mówi Mirosław Jonakowski, dyrektor muzeum. - Ma ona charakter przekrojowy, z jednej strony chcemy pokazać historię, z drugiej to, co z tej historii przetrwało do dzisiaj. Wystawa tego samego typu, w nieco innej odsłonie, jest pokazywana także w muzeum, jako przykład naszych kolejnych doświadczeń związanych z badaniem historii – zaznacza. – Tak naprawdę ta wystawa była przygotowywana już w ubiegłym roku, w związku z tym, że pojawiła się obiegowa pięciozłotówka z zabytkami Fromborka, a w ubiegłym roku obchodziliśmy też 25 lat Wzgórza Katedralnego jako pomnika historii. Wszystkie te elementy sprawiły, że dzisiaj chcemy w sposób szczególny obchodzić te 710 lat – mówi. Dyrektor muzeum zaznacza, że wystawa ma charakter czasowy, w planach jest jednak pokazywanie jej w mieście co roku. – Chcemy, by turyści, których po okresie półrocznej posuchy będzie się, mam nadzieję, pojawiało coraz więcej, poznawali tę historię w miejscach najbardziej dostępnych w naszym mieście – mówi.
- Jubileusze są wpisane w dzieje narodu wybranego – zaznacza ks. Jacek Wojtkowski, proboszcz parafii rzymsko-katolickiej we Fromborku. - W Starym Testamencie odnajdujemy przesłanie o świętowaniu siódmego roku jako roku szabatowego, roku jubileuszowego, który jest naznaczony szczególną łaską Pana Boga. Stąd bierze się źródło do świętowania jubileuszów: urodzin, rocznic ślubu, śmierci, także powstania miasta. To dobra okazja, by z jednej strony wspominać historię, przeszłość, a z drugiej strony myśleć o przyszłości – mówi kanonik warmiński.
Dzisiejsza uroczystość to nie koniec świętowania 710-lecia Fromborka. Wydarzenia kulturalne związane z tą rocznicą będą odbywać się także w kolejnych miesiącach, do września włącznie.