Chociaż Elblągowi (na szczęście) daleko do Gotham City, to również Elbląg ma swojego „Batmana”. Charakterystyczna forma przestrzenna przy skrzyżowaniu ul. Płk. Dąbka i al. Piłsudskiego właśnie przechodzi renowację. Zobacz zdjęcia.
Batman to oczywiście nieoficjalna nazwa, ale przywodząca na myśl nietoperza forma przestrzenna bywa tak nazywana przez elblążan. Ostatni raz przechodziła renowację w 2015 r. z okazji 50. rocznicy I Biennale Form Przestrzennych. Odwiedziliśmy elbląskiego „Batmana” w tym tygodniu, żeby przyjrzeć się obecnym pracom i popytać elblążan, co wiedzą na jego temat.
- Nie wiemy, co to jest – przyznaje grupka młodzieży, którą spotykamy.
- Ptak? - zgaduje Maja.
- Samolot? - pyta Kornelia.
- Nietoperz? - najcelniej strzela Jakub. I wtedy dopiero pada odpowiedź „Batman”.
- A skąd ja mam wiedzieć, co to jest, ja dopiero widzę, że coś takiego tu stoi, dawno tu nie byłam – mówi pani Zofia. - Nie wiem, wygląda, jak jakieś oczy? Spieszy mi się, muszę uciekać – kończy rozmowę.
- Nie wiemy, co to jest... To znaczy to jest forma przestrzenna – mówi pan Adam. - Widzę tu jakieś oczy, skrzydła...
Pan Adam i pani Elżbieta potrzebują trochę naprowadzenia, ale w końcu pada słowo...
- Nietoperz – odpowiadają razem.
- Nie mam pojęcia, nie jestem z Elbląga – ucina pani Ola. Jednak cieszy się, że teraz będzie wiedziała, bo krótko opowiadamy jej o Batmanie.
- To obiekt z Biennale Form Przestrzennych – odpowiada na nasze pytanie pani Henryka i rzuca hasłowo „Zamech”. Elblążanka jest zorientowana w temacie, ale sama nie nazywa formy „Batmanem”.
Uporządkujmy: forma przestrzenna, o której mowa, postała w czasie III Biennale form przestrzennych, w 1969 roku. Jej autorem jest Zbigniew Książkiewicz (1929-1996). O artyście związanym z Elblągiem przeczytamy na stronie Galerii EL.
Odwiedzając Batmana nie mogliśmy odmówić sobie porozmawiania z panami przeprowadzającymi renowację.
- Nie róbcie jeszcze zdjęć, jeszcze nie skończyliśmy – mówi z uśmiechem pan Artur z firmy Sandpress, która realizuje prace.
- Jak skończycie, też zrobimy – opowiadamy i prosimy, żeby powiedział nam co nieco o o wykonywanym zadaniu.
- Przeprowadzamy kolejną renowację najlepszej, najfajniejszej formy przestrzennej w Elblągu – stwierdza z przekonaniem. - Robimy obróbkę strumieniowo-ścierniową, czyli zerwanie całej korozji i starych warstw farby. Dalej następuje odtłuszczenie i malowanie – mówi.
Technicznych szczegółów podaje znacznie więcej, ale poprzestańmy na tym, że Batman po tych wszystkich zabiegach będzie oczywiście w kolorze czarnym.
Jak idą prace?
- Dużo zależy od warunków atmosferycznych, pogoda czasami nam sprzyja, czasami nie – przyznaje pan Artur. Dodaje, że niekiedy ludzie narzekają choćby na hałas podczas prac, ale wielu patrzy na te działania przychylnie. - Pokazują kciuk do góry, że jest ok – uśmiecha się. Zaznacza, że prace powinny skończyć się pod koniec przyszłego tygodnia. Oczywiście jeśli pozwoli na to pogoda.
Remont formy przestrzennej autorstwa Zbigniewa Książkiewicza jest możliwy dzięki pieniądzom z Budżetu Obywatelskiego (30 tys. zł). Zgłoszony projekt w okręgu nr 1 uzyskał 96 głosów.