UWAGA!

25 lat bez województwa elbląskiego (opinia nadesłana)

 Elbląg, Płaskorzeźba symbolizująca pogrzeb województwa elbląskiego, przy pl. Słowiańskim
Płaskorzeźba symbolizująca pogrzeb województwa elbląskiego, przy pl. Słowiańskim(fot. Mikołaj Sobczak)

1 stycznia minie 25 lat, od kiedy przestało istnieć województwo elbląskie. Czy tak musiało się stać? O tym pisze Witold Gintowt-Dziewałtowski, ówczesny poseł SLD z okręgu elbląskiego.

24 lipca 1998 r. Sejm RP uchwalił ustawę o wprowadzeniu trójstopniowego podziału terytorialnego państwa. W tamtym Sejmie – kadencji (1997-2001) – zdecydowaną większość zdobyła koalicja Akcji Wyborczej Solidarność i Unii Wolności. Premierem był Jerzy Buzek, a marszałkiem Sejmu Maciej Płażyński. Tajemnicą poliszynela było, że wszystkie decyzje koalicji musiał zaaprobować Marian Krzaklewski, poseł AWS i jednocześnie przewodniczący NSZZ „Solidarność”. To ta formacja decydowała również o ostatecznym kształcie ustawy o podziale administracyjnym kraju, o liczbie województw (w tym o województwach likwidowanych), o granicach województw i miastach mających być siedzibami władz wojewódzkich. Ustawa weszła w życie 1 stycznia 1999 r., co oznacza, że wkrótce będziemy obchodzić jej 25-lecie.

W tym czasie województwo elbląskie, które nie należało do największych, uznawano za sprawnie zarządzane, będące w dobrej kondycji finansowej (uzyskiwało dochody wyższe od wydatków) i nie generujące poważniejszych konfliktów. Miasto Elbląg, stolica województwa, zarządzane przez lewicowe władze, na samorządowej mapie Polski wyróżniało się wyjątkowo dobrą kondycją finansową. Kolejne budżety roczne notowały nadwyżki finansowe, a liczba inwestycji finansowanych z miejskiego budżetu należała do najwyższych w kraju. Działalność organów władzy samorządowej – Rady Miasta i prezydenta – cechowała wzorowa kohabitacja i zgodna, merytoryczna współpraca wszystkich sił politycznych reprezentowanych w Radzie.

Niestety, zgodnie z przepisami ustawy, o której mowa wyżej, z dniem 1 stycznia 1999 r. przestawało istnieć województwo elbląskie, a Elbląg tracił rangę stolicy województwa. Tego samego dnia Elbląg stał się częścią województwa warmińsko-mazurskiego ze stolicą w Olsztynie. Czy musiało się tak stać?

Część elblążan protestowała, biorąc udział w nieformalnym referendum zainicjowanym przez Radę Miasta, ale sojuszników zabrakło. Wicepremier Leszek Balcerowicz pytany w tej sprawie po pierwsze – uznał konieczność zmniejszenia liczby województw, po drugie – stwierdził, że Elbląg musi wzmocnić słabe ekonomicznie województwo warmińsko-mazurskie.

Województwo elbląskie nie miało sojuszników. Powiaty iławski, braniewski i elbląski ziemski wyraźnie deklarowały chęć przyłączenia się do Olsztyna i nowego województwa warmińsko-mazurskiego. Powiat malborski, a zwłaszcza kwidzyński, otwarcie zmierzały do Gdańska i województwa pomorskiego, najlepiej bez Elbląga. Jedynym nieśmiałym sojusznikiem Elbląga pozostał powiat nowodworsko-gdański, który wolałby pozostać przy Elblągu (wszak Mierzeja Wiślana po wojnie przez dziesięciolecia pozostawała w powiecie elbląskim), ale i tak w końcu pozytywnie odebrał przyłączenie do Pomorza.

Jakiś wpływ na decyzje rządzącej koalicji mogli mieć elblążanie, którzy znaleźli się z ławach sejmowych i w rządzie AWS-UW, m.in. Wiesław Walendziak, poseł z Elbląga i szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Jarosław Kaczyński, poseł, a w I kadencji parlamentu senator z Elbląga, Krzysztof Luks, w II kadencji poseł, wiceminister w rządzie AWS-UW? Nie ma żadnego świadectwa ich protestów przeciw pozbawieniu Elbląga statusu miasta wojewódzkiego bądź przynależności do województwa warmińsko-mazurskiego. Nie zabiegali też o Elbląg gdańszczanie ani władze obecnego województwa pomorskiego, a Rada Powiatu Elbląskiego (ziemskiego) na jednej z sesji sprzeciwiła się przyłączeniu do województwa pomorskiego, wolała województwo warmińsko-mazurskie.

A tak pro memoria, to marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Andrzej Ryński (z Olsztyna) głośno swego czasu deklarował możliwość ulokowania w Elblągu sejmiku warmińsko-mazurskiego. Jakoś nikogo to wówczas nie zainteresowało, ani prezydenta Elbląga, ani Rady Miejskiej, ani elbląskich formacji partii politycznych rządzących wówczas w Polsce. Jak się chce „all or nothing”, najczęściej nie dostaje się nic.

Do dziś powraca spór, gdzie Elblągowi byłoby lepiej – w województwie pomorskim czy w warmińsko-mazurskim? Trudno to obiektywnie rozstrzygnąć, ale mówiąc o korzyściach materialnych, Elbląg dostał z Unii Europejskiej prawie 1 miliard zł i niewiele mniej z funduszy regionalnych. Dla porównania – Słupsk, również niegdyś miasto wojewódzkie (chciał się znaleźć w województwie środkowo-pomorskim, które nie powstało), w tym samym czasie skorzystał z dotacji o połowę mniejszych.

A tak naprawdę, jeśli poważnie traktować prawo do samorządności i suwerennego rozwoju naszej małej Ojczyzny, przyczyniajmy się do tego własną pracą, należytym wykonywaniem obowiązków i solidarnością ze wszystkimi, którzy żyją wokół nas. Nasze miasto na to zasługuje.

Witold Gintowt-Dziewałtowski

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Pozdrawiam Elbląg - Szuwaro-bagienno-biedny
  • warmińsko-mazurskie z Olsztynem jako miastem wojewódzkim jest super
  • Należy za to wszystko podziękować oszustom. Tak oszustom którzy złamali zasady referendum. Było głosowanie i elblazanie powiedzieli nie dla olsztyna. Zostalo złamane prawo. Od zaraz powinno naprawić się zło które istnieje. Dosyć okradania Elbląga. Niech olsztyn odda wszystko co zabrali z Elbląga. Dokładnie wiecie co. Jest nowa władza w Polsce.
  • Elbląg w latach 1975-1998 rozkwitał, po 1999 roku nastąpiła równia pochyła w dół. Urodziłem się w Elblągu i mieszkałem przez 50 lat. Dziś mieszkam w województwie pomorskim i nigdy bym do Elbląga nie wrócił. Smutno mi, że moje miasto jest tak źle zarządzane i straciło ducha młodości. Olsztyn po 1999 roku rozkwitł, a Elbląg skurczył i zubożał. Może wiosna 2024 roku przyniesie pozytywną odmianę... oby! Trzymam kciuki za moje rodzinne miasto i dobre wybory elblążan. Hashtagi: #lbl
  • Moim zdaniem Elbląg powinien zostać stolicą woj. Żuławskiego, ponieważ jest to region nie mający nic wspólnego z Warmią i Mazurami, ani z Pomorzem. Może istnieć woj. opolskie, to i powinno żuławskie.
  • Panie Ty masz tyle do gadania, jak Ty jesteś rozmowny teraz. Dzieci na podwórku nie mogły się bawić bo Pani przeszkadzało, bo wielki polityk musiał mieć cicho Trzeba było robić politykę jak Pan tyle gada, a nie się wymadrzac teraz co i jak Fakty są takie, że nic Pan nie zrobił prócz dla siebie. Tak samo będzie z gelert i innymi. Nie umiecie u siebie na podwórku zarzarządzac, a pchacie się do większych podwórek Prosto i na temat. Przerasta was coś co się nazywa.... odpowiedzialność
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    49
    9
    Arek12@(2023-12-30)
  • 25 lat z towarzystwem mentalnie szuwarowo bagiennym ale to tez wina nas mieszkańców że bezmyślnie tolerują a nawet wybierają towarzystwo szuwarowo bagienne ktore zestarzalo się o te 25 lat bez efektów dla miasta bo zajeli się stworzeniem kliki ktora wyklucza tych co mieli wlasne zdanie i dobre pomysly i odwagę aby je prezentować! Efekty tego obserwujemy w kolejnych przegranych procesach Tak więc niech dziękują sobie ! !!!!
  • No chłop szykuje się do startu w wyborach jak nic-:))) znowu powrót do przeszłości
  • Nie, tak nie musiało się stać. Ale ówcześni rządzący naszym miastem okazało się, sługusy Olsztyna i tak jest di dzis. Miasto zamiast rosnąć w się przez tex25 kat upadło, zostało rozkradzione przez Olsztyn. Do dzis nie zostaki rozliczeni.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    52
    2
    Stańczyk Elbląski(2023-12-30)
  • @Głos z oddali - Zgadza się. Urodziłem się w Elblągu, mieszkałem tu 47vlat, dziś mieszkam pod Łodzią. W Elblągu nic mnie juz nie trzyma. Przyjeżdżam tylko czasem na grob moich śp. dzuadkow I śp. rodzicow. Elbląg miasto bez perspektyw, miasto emerytów, się wyludnia, to fakt
  • Ten podział dla Elbląga to porażka, a najgorsze z tego że wpadliśmy to bagienne województwo. Jak najszybciej nowy podział administracyjny. Buzka wszystkie reformy po porażka.
  • Z perspektywy czasu patrząc na ten podział to Elbląg mniej by dostał pomocy unijnej będąc pod Gdańskiem bo bylibyśmy czwartym, piątym kołem u wozu a tu jesteśmy drugim ! Do Gdańska bliżej i nie da się ukryć że Malbork czy Mierzeja to nie Olsztyn ! Sto km. swije robi, osobiście w Gdańsku byłem setki razy a w Olsztynie dwa, trzy razy. Europę objechałem za pracą, dziesięć państw a Olsztyn pozostał tylko na mapie :⁠-⁠) Pamiętam głosowanie w referendum, Kurski wystartował w Elblągu jako poseł, kaczyński jako senator a wszyscy wiemy że Elbląg znaczy dla nich zero.
Reklama