Przy budowie budynku mieszkalnego przy al. Grunwaldzkiej znaleziono w czwartek rano niewybuch. Ze względów bezpieczeństwa zapadła decyzja o ewakuacji pobliskiego przedszkola nr 34, w którym przebywało ponad 30 dzieci i 11 pracowników. Saperzy zabrali już pocisk, przedszkole będzie ponownie czynne od piątku.
Znalezisko to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. - Na miejscu są policyjni pirotechnicy. Teren został zabezpieczony. Z pobliskiego budynku przedszkola ewakuowano 42 osoby - informuje nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Jak zapewnia Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga, ewakuacja 31 dzieci i 11 pracowników przedszkola "przebiegła natychmiastowo i sprawnie, zgodnie z procedurami, które ma każda z placówek oświatowych".
- Dzieci razem z opiekunami czekały na odbiór przez rodziców w bezpiecznym miejscu, oddalonym od znaleziska. Dziękujemy rodzicom za szybką reakcję i zrozumienie sytuacji. Na miejscu pozostała pani dyrektor, która czeka razem z policją na przyjazd saperów - poinformowała nas Joanna Urbaniak.
Aktualizacja z godz. 13.30. Jak poinformował nas nadkom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu, na miejsce przyjechali saperzy, którzy zabrali pocisk do zneutralizowania. Władze miasta przekazały nam informację, że Przedszkole nr 34 przy al. Grunwaldzkiej 67 będzie ponownie otwarte w piątek.