
Podopieczne Marty Czapli pokonały przed własną publicznością HT Fenix Bydgoszcz 38:18. Przed nimi ostatnie starcie w tym sezonie, które może dać awans do I ligi.
To był intensywny tydzień dla młodych piłkarek ręcznych Truso. W miniony czwartek elblążanki rozegrały zaległe spotkanie z MKS Brodnica, który pokonały 40:32, a w weekend miały do rozegrania kolejny mecz, tym razem przed własną publicznością. Pojedynkiem z HT Fenix Bydgoszcz drużyna Matry Czapli żegnała się z własną publicznością i bardzo chciała zrobić to w dobrym stylu.
Gospodynie od pierwszych minut dominowały na parkiecie, dobrze przesuwały się w obronie, kończyły kontrataki oraz akcje pozycyjne i już po kwadransie gry można było przypuszczać, że z łatwością zgarną trzy punkty. Gdy w 16. minucie zdobyły szóstą z rzędu bramkę, tablica wyników wskazywała 10:2. Rywalki nie był w stanie rzucić chociażby dwóch bramek pod rząd, zatem nie niwelowały dystansu do elblążanek. Po kolejnym golu, nasza drużyna odskoczyła na dziesięć trafień, jednak na przerwę udała się z zapasem dziewięciu (16:7).
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, gospodynie kontynuowały swoją dobrą grę i z minuty na minutę powiększały prowadzenie. Od 47. do 51. zanotowały kolejną serie, tym razem pięciobramkową i tablica wyników wskazywała 34:14. To jednak nie było najwyższe prowadzenie, bo zaraz miały dwadzieścia dwie bramki więcej od rywalek. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 38:18.
- To był nasz ostatni mecz „domowy„ w tym sezonie, chciałyśmy go zakończyć zwycięstwem dla siebie, dla kibiców - powiedziała trenerka Marta Czapla. - Od początku spotkania dziewczyny pokazały że zamierzają zdobyć kolejne 3 punkty i walczyć o awans do wyższej kategorii rozgrywkowej. Świetna obrona i gra zespołowa w ataku mogła podobać się zgromadzonej publiczności. W tym sezonie udowodniłyśmy, przede wszystkim sobie, że piłka ręczna sprawia nam radość co przekłada się jeszcze na lepszą grę. Chciałybyśmy sprawdzić swoje umiejętności nieco wyżej. W ostatnim meczu z zespołem z Ustki będziemy walczyć o zwycięstwo w lidze, co jeszcze w zeszłym sezonie było dla nas niemożliwe - podsumowała trenerka.
Energa MKS Truso Elbląg - HT Fenix Bydgoszcz 38:18 (16:7)
Truso: Górska, Wanatowska, Dziadowiec - Jankowska 13, Ziemińska 8, Ratajczyk 5, Gibert 3, Biernat 3, Kolasa 2, Chochel 2, Zajączkowska 1, Śliwińska 1, Fudal, Szulc, Lewandowska, Tomaszewska.
Zobacz tabelę i terminarz II ligi kobiet.
W ostatniej kolejce elblążanki udadzą się do Ustki, gdzie zmierzą się z miejscowym Szczypiorniakiem. Mecz ten zostanie rozegrany 16 maja.