
Na rozkładach jazdy tramwajów warto zwrócić uwagę na malutkie literki oznaczające kurs pojazdem niskopodłogowym. Nasza czytelniczka (imię i nazwisko do wiadomości redakcji) zwróciła uwagę, że czasem zamiast wagonu niskopodłogowego przyjeżdża ten z wysoką podłogowego. Dlaczego dochodzi do takich sytuacji?
Obecnie spółka Tramwaje Elbląskie posiada w ciągłej eksploatacji 10 wagonów niskopodłogowych oraz 12 wagonów z „wysoką“ podłogą. Kursy wagonami niskopodłogowymi są oznaczone w rozkładzie literką „n“. „Już niejednokrotnie zauważyłam że tramwaje z ze stopniem (...) są podawane w rozkładzie jako niskopokładowe, a na drzwiach te właśnie wejście oznaczone jako wejście dla osób z wózkami dziecięcymi“ - napisała do nas czytelniczka portEl.pl (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
O odpowiedź - dlaczego tak się dzieje, zwróciliśmy się do spółki „Tramwaje Elbląskie“. - Z uwagi na kolizje, awarie techniczne, przeglądy eksploatacyjne itp. sytuacje zdarza się, że na liniach pasażerskich obsługiwanych wagonami niskopodłogowymi zgodnie z rozkładem jazy zachodzi konieczność zamiany wagonu niskopodłogowego na wagon rezerwowy - najczęściej starego typu (z wysoką podłogą), aby dany kurs mógł być dalej kontynuowany. Sytuacja taka wynika ze struktury posiadanego taboru, gdzie w pierwszej kolejności wystawiane są wagony niskopodłogowe, a w rezerwie zostają wagony z wysoką podłogą, które w wyniku sytuacji losowych - jw. wystawiane są do do kontynuowania kursu - odpowiedział Andrzej Sawicki, dyrektor spółki Tramwaje Elbląskie.
Dyrektor zaznacza, że część wagonów wysokopodłogowych znajduje się w rezerwie taborowej, a na trasę w pierwszej kolejności wysyłane są wagony niskopodłogowe. Problem korzystania z wagonów wysokopodłogowych dotyczy przede wszystkim osób, które potrzebują wsparcia przy poruszaniu się np. dzieci w wózkach lub osób na wózkach inwalidzkich. Spółka przeprowadziła we współpracy z Elbląską Radą Konsultacyjną Osób Niepełnosprawnych szkolenie dla motorniczych.
- Szkolenie to przygotowało motorniczych do pomocy pasażerom z konkretnymi dysfunkcjami np. wzroku, słuchu oraz ruchu. Zwrócenie szczególnej uwagi w każdym zaistniałym przypadku uwzględnia uwarunkowania techniczne, indywidualne możliwości pomocy oraz zakres potrzebnej do udzielenia pomocy. W zależności od sytuacji pomoc polega głównie na umożliwieniu, ułatwieniu, a w razie konieczności pomocy fizycznej w wejściu/wyjściu osobom samodzielnym z trudnościami w poruszaniu się (również poprzez dłuższą obsługę przystanków). Natomiast w przypadkach, kiedy osoba niesamodzielna na wózku inwalidzkim chce wejść do tramwaju z wysoką podłogą zakres naszej pomocy jest znacznie ograniczony i sprowadza się do wytłumaczenia zaistniałej sytuacji - wyjaśnia Andrzej Sawicki.
Czy należy przez to rozumieć, że osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich nie mogą korzystać z usług Tramwajów Elbląskich realizowanych przy pomocy wagonów wysokopodłogowych? Zapytaliśmy osobę, której syn porusza się na wózku inwalidzkim. - Nie wsiadam do niego. Nie dam rady. Najgorsze jest to że czasem w rozkładzie jest zaznaczone niskopodłogowy, a przyjeżdża ze schodami. I wtedy oczywiście mam wiązankę w głowie, ale nic nie zrobię i muszę szukać innego sposobu transportu. To miasto mnie nauczyło, że komunikacja nie jest dla ludzi. Jak mam z młodym gdzieś jechać, to jednak wybieram autobusy. Tramwaj jest okazjonalny. Z drugiej strony mam tę wadę, że nie umiem prosić o pomoc i nie chcę być problemem - mówi Dominika Lewicka - Klucznik, której syn porusza się na wózku inwalidzkim.
- Zapewniamy, że w miarę dostępnych środków dokładamy wszelkich starań, aby kursy tramwajów oznaczone jako wykonywane wagonami niskopodłogowymi były faktycznie przez nie realizowane - napisał dyrektor Tramwajów Elbląskich.