Podpis:
W 1981 przeszedłem trasę Elbląg-Częstochowa na kolanach. Zajęło mi to dwa miesiące. Zdarłem 5 par nakolenników spawalniczych. To były czasu. Nie to co dzisiaj.
Dedek. Ty jesteś oszust. Prawdziwą pokutę odbywa się na gołe ciało, a nie jakieś tam nakolanniki spawalnicze zakłada.