Na sali słychać ożywione rozmowy i śmiech. Tu ktoś kogoś przytuli, tam pocałuje w policzek lub życzliwie poklepie po ramieniu. Nie ma słowa o cierpieniu, o słabości, bo pod modnie skrojonymi garsonkami i sukienkami kryją się waleczne i silne kobiety. Amazonki. Elbląskie, świętują dziś 20-lecie swojej działalności. Zobacz zdjęcia.
20 lat temu panie nie patrzyły daleko w przyszłość: - Na początku, kiedy tworzyłyśmy stowarzyszenie, nie myślałyśmy o 20-leciu – przyznaje Alicja Tomczyk, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek. - Wtedy myślało się o miesiącach... przeżycia. - A tu niespodzianka od losu (uśmiech). 20 lat temu wstyd było mówić o chorobie – wspomina - w myśl zasady: jak się nie mówi to nic nie będzie. Ale między innymi dzięki naszej pracy zwiększyła się świadomość raka piersi, choć kobiety nadal bardzo boją się tej choroby i to tabu trzeba przełamywać.
Amazonki prowadzą akcje profilaktyczne w szkołach, spotykają się z różnymi grupami wiekowymi elblążanek. Na pogadanki zapraszają lekarzy. Jednak głównie pracują dla siebie.
- Wspieramy się, rehabilitujemy – w sposób fizyczny i psychiczny – opowiada Alicja Tomczyk. - Najtrudniej jest z psychiką, bo tu potrzeba różnych sposobów, by pokonać traumę choroby.
Amazonki to kobiety walczące, silne i zdeterminowane.
- Ja już te dramatyczne chwile zapomniałam, ale dziewczyny, które przychodzą do nas teraz, potrzebują wsparcia i pomocy – mówi Zofia Cebula, Amazonka od 28 lat.
- Dobrze, że świadomość jest coraz większa, dziewczyny, które do nas przychodzą wiedzą, czego chcą – dodaje Urszula Szulc, 18 lat od operacji.
Wiele się zmieniło w medycynie.
- Zmienił się sposób leczenia raka piersi, nie jest już tak bardzo inwazyjny i nie daje takich ubocznych skutków, jak wcześniej. Niemniej rak to duży problem, przede wszystkim psychiczny – podkreśla Alicja Tomczyk.
O tym, jak wielką traumą dla kobiety jest wiadomość o raku, leczenie, mastektomia mówi przejmujący monodram "Bóg jest kobietą o jednej piersi" Anny Iwasiuty-Dudek. Aktorka (przed laty związana z elbląskim teatrem) jest Amazonką, a na scenie mówi o własnych doświadczeniach. Towarzyszy jej mąż – na scenie jako akompaniator, w życiu – opoka.
- Zrezygnowaliśmy z wykładu psychoonkologicznego na rzecz spektaklu, który mówi o problemach, przez które kobiety przechodzą – wyjaśnia Alicja Tomczyk. - Chcemy, by także lekarze zrozumieli, jak my przez to przechodzimy, ile jest w nas niepewności i zahamowań.
Dzisiejsza (8 września) uroczystość związana z jubileuszem 20-lecia działalności elbląskich Amazonek odbyła się w Ratuszu Staromiejskim. Panie miały okazję podziękować za okazaną pomoc i wsparcie.
- Przyznałyśmy wyróżnienia "Przyjaciel od piersi". To ogólnoświatowy tytuł nadawany tym osobom, które najbardziej nas wspierają w różnych przedsięwzięciach – wyjaśniła szefowa elbląskich Amazonek.
Na liście wyróżnionych znalazły się m.in. Elżbieta Gelert, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego oraz Bożena Ruszkowska, szefowa WOPR.