
- Przed wojną Kajka - Mazur był Polakiem. Po wojnie, kiedy już - może i na szczęście nie żył, bo chyba umarłby ze zgryzoty - Mazurzy byli Niemcami. Kiedy szkołom nadawano jego imię, a samego poetę gloryfikowano jako obrońcę polskości, jego rodzina była szykanowana - mówi Sławomir Szymankiewicz, kierownik Muzeum Michała Kajki w Ogródku, koło Orzysza.
Michał Kajka należy do najbardziej znanych literatów z naszego regionu. Kto jednak wie, że w jego czasach na Mazurach żyło i tworzyło około 200 poetów? Sam Kajka napisał setki utworów, ale ze względu na zawirowania historii nie wszystkie zostały jeszcze odkryte. Jego nazwisko powinniśmy pisać przez "j" czy może "y"? I dlaczego w czasie plebiscytu na Mazurach w 1920 roku w Ogródku, wsi, w której poeta mieszkał przez wiele lat, nie oddano ani jednego głosu za Polską? Rozmowa Agnieszki Jarzębskiej.
eswiatowid.pl