a policjant ten z osiedla za politechniką gdzie żona nawet w mediach apelowała o założenie mu karty bo po awanturach w tym krzywdzie dzieci i zgłaszaniu na tel. alarmowy przyjeżdżali koledzy w mundurach i kończyło się jedynie na wesołej gadce bez żadnych konsekwencji ma już założoną niebieską kartę czy dalej tylko poklepują się po plecach ?