
Zdążyłam skasować tylko jeden bilet, nagle kasownik został zablokowany i rozpoczęła się kontrola. Nie pomogły żadne moje tłumaczenia, muszę zapłacić 140 zł – żali się jedna z naszych czytelniczek. Od 1 kwietnia bilety w elbląskiej komunikacji sprawdza firma z Sopotu. Czy takich skarg pasażerów jest więcej?
- Wsiadłam do tramwaju nr 3, od razu podeszłam do kasownika, by skasować dwa ulgowe bilety. Zdążyłam skasować tylko jeden, bo kasowniki zostały nagle zablokowane. Dostałam mandat 140 zł, bo kontroler stwierdził, że nie mam uprawnień do ulgowego biletu. Nie pomogły tłumaczenia, że nie zdążyłam skasować drugiego biletu. 140 zł to dla mnie spora kwota, zarabiam tylko 650 zł, mam sześcioro dzieci – mówi rozżalona pasażerka, która zadzwoniła do naszej redakcji.
- Zadzwoniłem do firmy kontrolującej i opowiedziałem o całym zdarzeniu. Zapytałem, czy my pasażerowie nie mamy już żadnych praw. I wtedy po drugiej stronie usłyszałem „Nie, nie macie żadnych praw”. – dodaje mąż naszej czytelniczki. - Przecież Ci kontrolerzy przechodzą jakieś szkolenia, podczas których są instruowani, jak powinni traktować pasażerów. Nie rozumiem, dlaczego moja żona została ukarana takim mandatem, przecież istnieje przepis, w myśl którego pasażer musi mieć czas na zakupienie biletu u kierowcy i skasowanie tego biletu. Tu się po prostu wyłudza pieniądze!
Od 1 kwietnia kontrolę biletów w komunikacji miejskiej prowadzą Zakłady Wielobranżowe ''Renoma'' z Sopotu.
- Nie wpłynęła do nas jakakolwiek skarga dotycząca niewłaściwego zachowania kontrolera – informuje reprezentujący firmę „Renoma” adwokat Łukasz Syldatk. - Złożono jedynie siedem reklamacji, na ponad 600 nałożonych opłat. W reklamacjach jest kwestionowana merytoryczna zasadność wezwania, nie zaś zachowanie kontrolera. Nadmieniam, że osoby, które planują wyłudzić usługę przewozową, najczęściej tłumaczą się w stylu: planowałam skasować/zakupić bilet, ale kontroler mi to uniemożliwił. W rzeczywistości kontrola jest ogłaszana dopiero w momencie, kiedy pasażerowie, którzy mają zamiar skasować/zakupić bilet, mogliby tych czynności dokonać. Zdecydowanie także dementuję relację męża pasażerki z rozmowy przedstawicielem firmy. Każdy pasażer jest pouczony o możliwości złożenia reklamacji. Jest także informowany, że jeśli uiści opłatę dodatkową ze zniżką z tytułu szybkiej wpłaty, to w przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, wpłata zostanie zwrócona.
Nasza czytelniczka złoży reklamację w tej sprawie.
- Zadzwoniłem do firmy kontrolującej i opowiedziałem o całym zdarzeniu. Zapytałem, czy my pasażerowie nie mamy już żadnych praw. I wtedy po drugiej stronie usłyszałem „Nie, nie macie żadnych praw”. – dodaje mąż naszej czytelniczki. - Przecież Ci kontrolerzy przechodzą jakieś szkolenia, podczas których są instruowani, jak powinni traktować pasażerów. Nie rozumiem, dlaczego moja żona została ukarana takim mandatem, przecież istnieje przepis, w myśl którego pasażer musi mieć czas na zakupienie biletu u kierowcy i skasowanie tego biletu. Tu się po prostu wyłudza pieniądze!
Od 1 kwietnia kontrolę biletów w komunikacji miejskiej prowadzą Zakłady Wielobranżowe ''Renoma'' z Sopotu.
- Nie wpłynęła do nas jakakolwiek skarga dotycząca niewłaściwego zachowania kontrolera – informuje reprezentujący firmę „Renoma” adwokat Łukasz Syldatk. - Złożono jedynie siedem reklamacji, na ponad 600 nałożonych opłat. W reklamacjach jest kwestionowana merytoryczna zasadność wezwania, nie zaś zachowanie kontrolera. Nadmieniam, że osoby, które planują wyłudzić usługę przewozową, najczęściej tłumaczą się w stylu: planowałam skasować/zakupić bilet, ale kontroler mi to uniemożliwił. W rzeczywistości kontrola jest ogłaszana dopiero w momencie, kiedy pasażerowie, którzy mają zamiar skasować/zakupić bilet, mogliby tych czynności dokonać. Zdecydowanie także dementuję relację męża pasażerki z rozmowy przedstawicielem firmy. Każdy pasażer jest pouczony o możliwości złożenia reklamacji. Jest także informowany, że jeśli uiści opłatę dodatkową ze zniżką z tytułu szybkiej wpłaty, to w przypadku pozytywnego rozpatrzenia reklamacji, wpłata zostanie zwrócona.
Nasza czytelniczka złoży reklamację w tej sprawie.
mg