UWAGA!

Dziennik Elbląski: Trochę zaskoczeni

„Elbląg odwiedziła grupa francuskich informatyków z merostwa Compiegne” - informuje Dziennik Elbląski.

„Celem wizyty była wymiana technologii informatycznej i komunikacji w administracji. Informatycy odwiedzili miejski wydział geodezji.
     - Jestem zaskoczony, że pod względem rozwoju w tych systemach geodezyjnych jesteście na lepszym niż my poziomie – mówi Sylvian Manabre, informatyk z Francji. - U nas z kolei jest lepszy dostęp do internetu, a co za tym idzie do zbiorów archiwalnych, służbowych e-maili, a także do archiwów bibliotecznych”.
     
     Więcej w Dzienniku Elbląskim.

Najnowsze artykuły w dziale Prasówka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Cudze chwalicie , swego nie znacie :) Polska to piekny kraj , polski poziom nauki jest najwy ższy w Europie. Nasi pracownicy są "wyrywani" w starej uniii. nie ma co sie nazywać głupolami , możemy tylko mówić o nas jako o biedakach, wiele osob nie wierzy ile u nas sie zarabia :)
  • najwyzszy w europie to jest chyba poziom bezrobocia i glupoty ludzi ktorzy wybieraja takie wladze jakie ma Elblag i takich poslow jak Samoobrona
  • Poziom wykształcenia w naszym kraju powoli się zmienia i na tle pozostałych krajów Unii, nie wygląda to już tak imponująco. A wszystko dlatego, że w tej chwili uczelnie stawiają na ilość, a nie na jakość. Kiedyś wyższe wykształcenie równało się prestiżowi, było gwarancją dobrego stanowiska itp. W tej chwili wyższe wykształcenie to chleb powszedni, a sposoby zdobywania tego wykształcenia pozostawiają wiele do życzenia...
  • hehe..a to sie Francuzi zdziwili:P
  • Myślę wręcz, że byli w szoku już na nowym Okęciu, kiedy zauważyli, że czynny jest tylko jeden kibel.
Reklama