Kolejne zwycięstwo w IV lidze zanotowali podopieczni Karola Przybyły. Dziś (6 września) na boisku przy ul. Skrzydlatej pokonali Mazur Ełk. Zobacz zdjęcia z meczu.
W pierwszej połowie meczu działo się niewiele. Oba zespoły miały problemy ze skonstruowaniem groźnych akcji. Po stronie Olimpii brakowało trochę zdecydowania i pomysłu na oddanie groźnego strzału. Podopieczni Karola Przybyły postraszyli piłkarzy Mazura dopiero w końcówce pierwszej czesci spotkania, kiedy Olimpijczycy dwukrotnie byli bliscy pokonania strzegącego bramki gości Bartłomieja Danowskiego.
Co nie udało się przed przerwą, udało się później. W 48. minucie spotkania aktywny w pierwszej części Oskar Kordykiewicz otworzył wynik spotkania. Strata bramki wymusiła na Mazurze otwarcie się i mecz zyskał na atrakcyjności. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Oskar Bohm, który znalazl się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Chwile wcześniej Bartłomiej Danowski obronił strzał Oskara Kordykiewicza, ale wypuścił piłkę przed siebie. Oskar Bohm wykorzystał sytuację i podwyższył wynik spotkania.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, chociaż obu drużynom udało się kilkakrotnie zagrozić rywalom. Elblążanie zagrali mądzre w obronie, ale też kilka razy dopisalo im szczęście: po jednym ze strzałów Mazura piłka odbiła się od słupka, goście też nie potrafili wykorzystać tzw. „setek”. Z drugiej strony boiska na listę strzelców probowali się wpisać kolejni piłkarze gospodarzy. Żółto-biało-niebieskim brakowało skuteczności.
- Mieliśmy dziś wsparcie z zawodników z pierwszej drużyny. Chcemy z tego wsparcia korzystać, kiedy gramy u siebie i mamy taką możliwość. Z gry chłopaków jestem zadowolony, myślę, że gdybyśmy byli bardziej skuteczni, wynik mógby być wyższy. Stworzyliśmy sobie więcej od rywala klarownych sytuacji strzeleckich. Mogę pochwalić swój zespół za grę w defensywie: gra na zero z tyłu, to się nam ogólnie rzadko zdarza i czystego konta po naszej stronie jesteśmy zadowoleni. Zwłaszcza, że przy stałych fragmentach, z czym mamy problem, dziś udało się wszystkiego przyplnować i nie stracić bramki – mówił po meczu Karol Przybyła, trener rezerw Olimpii.
Kolejny mecz ligowy rezerwy rozegrają w sobotę (12 września). W Iławie zmierza się z tamtejszym Jeziorakiem.
Olimpia II Elbląg – Mazur Ełk 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 – Kordykiewicz (48. min.), 2:0 – Bohm (58. min.)
Olimpia II: Przybysz – Sarnowski, Poliński (70' Czernis), Kazimierowski, Styś, Bawolik (90' Jaźwiński), K. Filipczyk, Bohm (82' Kottlenga), Wierzba, Kordykiewicz (84' Gójski), Milanowski
Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym ZKS Olimpia Elbląg