Komentarze czytelnika RobertKoliński

• To już pewne. Strajku w Tramwajach nie będzie!

  @LSD - Z tego co pamiętam z sesji Rady Miejskiej, to np. radna Maria Kosecka miała nieutulony żal, że "nikt ze związkowców nie przyszedł do niej w tej sprawie" xD Wiem, że radny Ryszard Klim (SLD) kontaktował się ze związkowcami z TE w tej kwestii i zabierał głos na sesji popierając ich postulaty - że Razem popiera protestujących i strajkujących związkowców od początku, to dość oczywiste;)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  7

  5

  RobertKoliński(2017-10-01)
• Decydująca sobota w Tramwajach

  Brawo Tramwajarze, nie odpuszczajcie - miasto ma pieniądze na koncerty Młynkovej dla biskupa, na zbędne łączniki szynowe, na finansowanie prywatnych klubów sportowych, na kolosalne pensje w EPECu, na tężnie solankowe w Parku Modrzewia za 400 tys. zł, na uroczyste sesje RM z cateringiem w galerii EL i 200 medali dla "zasłużonych", na nowe meble w ratuszu, na patronat św. Mikołaja i wymianę dokumentów (nie wszystkich, tho, za resztę chcą by płacili mieszkańcy;) na "zdekomunizowanych" ulicach, ale dla pracowników i na nowy tabor tramwajowy zawsze brakuje. Teraz jest Wasz najlepszy czas na strajk - czas przecinania wstęg i rozliczania rządzących z obietnic. Popieramy słuszne postulaty strajkujących pracownic i pracowników Tramwajów Elbląskich! Solidarność Naszą Bronią!
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  12

  2

  RobertKoliński(2017-09-30)
• Poetycko i muzycznie, czyli Wielorzecza dzień pierwszy

  @DominikaLewicka-Klucznik - @Dominika - Ależ oczywiście, że boli, a już najbardziej tych, którzy ani sami nic nie potrafią, ani nie stać ich na to, żeby się choć pod swoim trollingiem podpisać. Mali ludzie, małe rozumki, małe charaktery - nie ma się czym przejmować tylko dalej robić swoje. Keep up good work!;)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  2

  1

  RobertKoliński(2017-09-27)
• Jacek Żukowski prezentuje

  Brawo Jacek, scena z ojcem-narodowcem, oszalała babka na stole czy hasło do "prawdziwie polskiego radia" kapitalne - Kurski tego w Teatrze Telewizji raczej nie puści, ale bardzo piękny debiut:)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  6

  2

  RobertKoliński(2017-09-24)
• Lewica chce ratować kobiety

  W związku z notorycznie powtarzającymi się na Państwa portalu przypadkami tolerowania łajdackiego hejtu i przykładów zbydlęcenia w komentarzach zamieszczanych przez niektórych internautów postanowiłem oddać sprawę pomówień i internetowego hejtu do prokuratury. Proszę o udostępnienie danych teleinformatycznych dot. autora wpisu/wpisów zamieszczonego/ych w dn. 21.09.2017 na Państwa portalu pod artykułem pt. "Lewica chce ratować kobiety" [screen w załączeniu]. Chodzi o komentarze pomawiające (art. 212 kk) i znieważające (art. 216 §2 kk) mnie oraz dot. m. in. mojej nieżyjącej matki, które zgłaszałem Państwu do usunięcia a z czym nic do tej pory nie zrobiliście - np. dwa pierwsze komentarze u dołu strony (3). Proszę również o udostępnienie danych teleinformatycznych autora/ów komentarzy zgłoszonych w dniu wczorajszym, a które to wpisy już usunęliście. Z poważaniem Robert Koliński
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  8

  3

  RobertKoliński(2017-09-22)
• Lewica chce ratować kobiety

  @kalwaria - Jeżeli dla "kalwarii" kobiety w społeczeństwie oraz kwestia ograniczania i pozbawiania ich praw do decydowania o sobie to "wąska grupa", to nie wiem czy śmiać się czy współczuć? Razem ma do zaproponowania całkiem sporo pracobiorcom, nie tylko w Elblągu - od samego początku jesteśmy zwolennikami płacy minimalnej w Polsce równej minimalnej płacy europejskiej, wzmocnienia pozycji Państwowej Inspekcji Pracy oraz nadzoru nad przestrzeganiem prawa pracy przez przedsiębiorców, stałego podnoszenia płacy minimalnej i minimalnej stawki godzinowej do poziomu krajów Zach. Europy, jesteśmy wraz z OPZZ twórcami inicjatywy "Moje prawa są łamane", której celem jest ochrona pracownicza i nagłaśnianie przypadków łamania Kodeksu Pracy przez pracodawców. Postulujemy likwidację umów śmieciowych i zatrudnienie wyłącznie w oparciu o rzetelne umowy o pracę, chcemy zakazu darmowych staży oraz zwiększenia kar dla pracodawców za łamanie prawa pracy. Chcemy 35h tygodnia pracy oraz likwidacji 12-mies. okresu rozliczeniowego, dzięki któremu pracodawcy unikają płacenia pracownikom za nadgodziny. Chcemy większej partycypacji pracowniczej w decyzjach dot. zakładów pracy. To całkiem sporo (a to nie wszystko) jak na młodą partię lewicową, prawda? Zachęcam do zapoznania się z naszym programem:)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  14

  19

  RobertKoliński(2017-09-21)
• Elbląg i region walczą z powodzią. Najgorzej jest na Związku Jaszczurczego (aktualizacja z godz. 15.30)

  Tak wynika z koncepcji zagospodarowania terenu dawnego kąpieliska forsowanej przez obecne władze miejskie - 10% niecki, resztę zabetonować, zrobić plastikowy aquapark dla dzieci i postawić hotel. Tu odbywa się to bez podziału na kluby nawet, bo zdaje się, że nawet głosu sprzeciwu nie było wobec tych idiotycznych pomysłów w radzie miasta. Też zadaję sobie od dawna to pytanie - po co ci ludzie tam siedzą i dla kogo?
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  3

  0

  RobertKoliński(2017-09-18)
• Elbląg i region walczą z powodzią. Najgorzej jest na Związku Jaszczurczego (aktualizacja z godz. 15.30)

  Gdyby posłuchano socjalistów i eko-lewaków, którzy ostrzegali przed konsekwencjami tego idiotycznego pomysłu neoliberałów i wolnorynkowców dot. zabetonowania Kumieli i zniszczenia (wybetonowania oraz zabudowania, zmniejszając zbiornik do ok. 10% dawnej powierzchni) dawnego basenu odkrytego, żeby zrobić dobrze deweloperom, to dziś by prawdopodobnie do tego podtopienia nie doszło, a przynajmniej nie w takiej skali. Tak to już jakoś w Polsce jest, że najgłośniej pyszczą zwykle korwinoidy i neoliby, że im państwo i społeczeństwo chce "ich wolności odbierać", ale potem po tych "wolnościowcach" musi zawsze sprzątać używające mózgu zawczasu i myślące perspektywicznie oraz w kategoriach społecznych "lewactwo";)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  7

  2

  RobertKoliński(2017-09-18)
• Elbląg i region walczą z powodzią. Najgorzej jest na Związku Jaszczurczego (aktualizacja z godz. 15.30)

  #elblag #samorzad #Kumiela #Dolinka #PiSPOjednoZło #JestęProrokię [powtórzę dziś tylko swój komentarz sprzed 2 tygodni, bo ręce opadają, choć poziom wody - i wkurwu, na głupotę decydentów - rośnie;] Nie trzeba było długo czekać, aby przekonać się o głupocie i krótkowzroczności ekipy prezydenta Nowaczyka (PO), który podjął decyzję o "regulacji" elbląskiej Kumieli, zamieniając meandrującą rzeczkę, która miała możliwość odprowadzenia nadmiaru wód na leśne, łąkowe i parkowe rozlewiska (o elbląskim, zniszczonym przez tych samych ludzi + ekipa PiS basenie odkrytym również warto w tym kontekście pamiętać) w wybetonowaną rynnę, która całkowicie takie możliwości utraciła. Pomimo naszych uwag i apeli, że betonowa rynna nie poradzi sobie z większymi deszczami, ekipa wiedzących lepiej neoliberałów, którzy najchętniej zabetonowaliby każdy skrawek zieleni w mieście i sprzedali go za grosze deweloperom, dokonała rzezi drzewek i nadbrzeżnej roślinności, zalewając betonem koryto Kumieli na większości jej długości. Efekt widzimy dzisiaj już po kilkudniowych opadach - a co teraz będzie, jeśli deszcze potrwają jeszcze kilka dni? Pożyjemy, zobaczymy - wiedzącym zawsze lepiej od ekologów i "eko-terrorystycznego lewactwa" gratulujemy głupoty. PS. A dziś te "mózgi" dalej kombinują, jak zabetonować Dolinkę i wybudować tam wielopiętrowy hotel - tylko patrzeć tragedii.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  12

  5

  RobertKoliński(2017-09-18)
• Dajmy szansę mieszkańcom, NIE partiom politycznym (list Czytelnika)

  Wstyd i hańba to swoją drogą, ale to jest chyba również naruszenie prawa, co już powinny ocenić powołane do tego instytucje. Zainteresowanym kwestią budżetu partycypacyjnego polecam raport Instytutu Obywatelskiego w tej sprawie pt. „Budżet partycypacyjny w Polsce: Ewaluacja”, jest w internecie w pliku PDF - wynika z niego, że w elbląskim ratuszu łamie się chyba wszystkie najważniejsze wytyczne tego programu.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  7

  3

  RobertKoliński(2017-09-12)
• Dajmy szansę mieszkańcom, NIE partiom politycznym (list Czytelnika)

  Ciekawe czy elbląscy radni, tak zawsze chętni do obciążania mieszkańców kosztami swoich fanaberii, odniosą się do tych zarzutów czytelnika i pytań mieszkańców - redakcja niech drąży temat, jesteśmy ciekawi reakcji i odpowiedzi radnych wszystkich klubów, w tym bezpartyjnych, którzy w ubiegłych latach oraz w ramach tegorocznego budżetu partycypacyjnego forsowali i opiniowali m. in. swoje własne projekty. Do dzieła, wolna praso:)
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  14

  2

  RobertKoliński(2017-09-12)
• Dajmy szansę mieszkańcom, NIE partiom politycznym (list Czytelnika)

  Oczywiście, że urzędnicy i radni miejscy powinni mieć zakaz zgłaszania wniosków do Budżetu Obywatelskiego, co więcej, powinien ich również obejmować zakaz wpływania na ostateczną decyzję o przyznaniu środków na dany projekt oraz zakaz przenoszenia projektów do innych pozycji budżetowych, bo zgodnie z ideą budżetu partycypacyjnego to głos mieszkańców powinien być ostateczny i wiążący w tej sprawie, a nie głos radnego czy innego urzędnika. Poza tym, takie działania urzędników stwarzają pole do nadużyć i korupcji. Ograniczenia powinny wynikać tylko z jednoznacznie określonych przyczyn formalno-prawnych, dotyczących kompetencji samorządu, prawa własności do miejsca realizacji potencjalnego projektu itd. Bez spełnienia tego warunku cała procedura BO jest mało przejrzysta, a czynnikiem decydującym, zamiast woli mieszkańców, stają się urzędnicy. A to już nie jest wtedy budżet partycypacyjny, tylko ukryte i nieuczciwe finansowanie własnych projektów, również w celach polityczno-wyborczych.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  27

  5

  RobertKoliński(2017-09-12)
• Zmiany nazw elbląskich ulic, czyli co mieszkańcy powinni wiedzieć?

  No to mieszkańcy tych ulic macie zapewnione wizyty w urzędach na cały tydzień - za zmarnowany czas i wydatki związane z tą kretyńską decyzją elbląskich prawicowych radnych sami wiecie komu możecie podziękować.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  5

  1

  RobertKoliński(2017-09-11)
• Cztery ulice zmieniły nazwy

  Tu warto dodać, co zostało powiedziane wprost na sesji przez przedstawiciela bodaj komisji finansów miasta a na co radni zareagowali grobową ciszą, że miasto nie otrzyma ŻADNYCH środków z budżetu centralnego na te ideologiczne harce, nie posiada również w budżecie ŻADNYCH środków na sfinansowanie mieszkańcom przyjętej przez siebie właśnie, kretyńskiej uchwały. Innymi słowy - elblążanie i elblążanki, spółdzielcy i prywaciarze, łapcie się za portfele, bo "dobra zmiana" właśnie zawitała do Elbląga.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  23

  13

  RobertKoliński(2017-09-07)
• Cztery ulice zmieniły nazwy

  Byłem obecny na tej sesji RM i argumenty podnoszone przez niektórych radnych były zwyczajnie żenujące, do tego kłamliwe - z wyjątkiem 3 radnych SLD i czwartej/ego sprawiedliwego, którzy zagłosowali przeciw (3 radnych wstrzymało się też od głosu) tej idiotycznej i szkodliwej, obciążającej kosztami IPNowskiej nagonki mieszkańców Elbląga uchwale, 15 radnych PO-PiS postanowiło przerzucić koszta swoich fanaberii i kompleksów na elblążan. Nie chcieli słuchać o tym, że będziemy musieli jako mieszkańcy ponieść koszt wymiany dokumentów (oprócz dow. osobistych) prywatnych, firmowych, własnościowych etc. , sfinansować czynności prawne niezbędne do ich zmiany, sfinansować dodatkowe a kosztowne remonty elewacji (wszystkie fasady bloków na Diaczenki na przykład), wymiany tabliczek, informacji osiedlowych i wszystkiego, co wiąże się z nowymi adresami. Radna Maria Kosecka przeszła nawet samą siebie opowiadając skończone głupoty o "odwiecznym wrogu ze wschodu", jako o powodzie głosowania za tą żenującą uchwałą. Generalnie warto zapamiętać przy urnie wyborczej, że radni PO-PiS mają gdzieś finanse elblążan oraz 300-milionowy dług miasta i głupawe gierki polityczne oraz topienie pieniędzy w zmianie nazw ulic są dla nich najważniejsze.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  47

  22

  RobertKoliński(2017-09-07)
• SLD nie chce nowych nazw ulic

  Biedny, anonimowy poszukiwaczu sPiSków - dla twojej informacji, to a) nie jestem i nigdy nie miałem nic wspólnego z PO, jestem członkiem lewicowej partii Razem, która z neoliberałami z PO nie ma najmniejszych związków i b) Manifest z Ventotene to dokument stworzony w 1941 r. przez trzech włoskich antyfaszystowskich, socjalistycznych i komunistycznych intelektualistów, który wyjaśniał konieczność stworzenia solidarnego, europejskiego państwa ponadnarodowego, jako jedynego tworu zdolnego przeciwstawić się zapędom imperialnym pojedynczych państw narodowych. Powstał w czasie, kiedy Europa pogrążona była w bratobójczej wojnie światowej i jest manifestem skierowanym przeciwko totalitaryzmom. Został umieszczony na jednym z budynków PE w Brukseli, bo budynek ten nosi imię autora tego Manifestu, właśnie Altiero Spinellego, który jest jednym z ojców Unii Europejskiej, zaś sam manifest jest wyrazem ducha normalnych Europejczyków (czyli nie fanów PiS czy Korwina), którzy są zwolennikami zjednoczonej Europy, a nie PiSowskiego na nią ujadania. Gdybyś czytał książki, albo choć oglądał cokolwiek innego, niż programy dla ludzi w aluminiowych czapkach, to pewnie byś takie rzeczy wiedział.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  2

  1

  RobertKoliński(2017-09-07)
• SLD nie chce nowych nazw ulic

  To akurat proste - ponieważ PiS nie ma żadnych innych sukcesów, wręcz przeciwnie, za co się nie weźmie, to porażka i wstyd na cały świat, to uprawia ideologiczną nagonkę dla niepełnosprytnych i fanatyków, czym zajmuje te miałkie umysły, które nie pytają już wtedy o stan państwa i rzeczy dla jego obywateli istotne. Poszukiwanie komunistów (przez samych komunistów zresztą, różnych Piotrowiczów, Ziobrów, Macierewiczów, Kempy czy Kryże), 30 lat po upadku komuny w dodatku, to jest klasyczne wskazywanie niedouczonemu oszołomstwu wroga - Stalin z Dzierżyńskim byliby dumni z takich uczniów.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  3

  5

  RobertKoliński(2017-09-07)
• SLD nie chce nowych nazw ulic

  Obudzili się wreszcie radni SLD, szkoda, że dopiero teraz, ale lepiej późno, niż wcale;) Pomysł tzw. dekomunizacji jest całkowicie idiotyczny i niesie za sobą konkretne i bardzo duże koszta dla miasta (to nie tylko wymiana dowodów, jak kłamliwie próbuje przekonywać prawica, to również m. in. ukryte koszta dla spółdzielców, przemalowywanie całych osiedli, koszta czynności prawnych, koszta dojazdów do urzędów i marnowanie czasu mieszkańców oraz urzędników), którego dług wciąż wynosi ok. 300 mln zł - o utrudnianiu życia mieszkańcom z ideologicznych, głupawych powodów i PiSowsko-IPNowskiej nagonki to szkoda nawet wspominać. Nie dla dekomunizacji, zlikwidować IPN!
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  16

  12

  RobertKoliński(2017-09-06)
• Zyski i straty miejskich spółek

  @AGall - Podałem jeden, dobrze znany przypadek, bo ogranicza mnie ilość znaków w komentarzu, takich przykładów są setki - laser, radioastronomia, krzemowe ogniwo słoneczne, światłowód, system operacyjny UNIX, języki programistyczne C i C++, ba, cały program Apollo jest takim przykładem wyższości innowacji i rozwoju finansowanego publicznie nad dzikim kapitalizmem, w którym liczy się tylko zysk firmy. Teza o przeszkodach dla innych uczestników rynku w sytuacji "cieplarnianych warunków" dla firm rzeczywiście rozwojowych jest również nieprawdziwa - przykładem jest powstanie i sukces japońskiej firmy Sony, która powstała dzięki warsztatom i szkoleniom jak wdrażać wynalazki stworzone w laboratoriach Bell właśnie (organizowanych takoż przez Bell Labs). Wracając do elbląskiego podwórka, powtarzam - celem i istotą działania spółek miejskich nie jest bezwzględny zysk, ale podnoszenie jakości życia mieszkańców poprzez maksymalne obniżanie kosztów ich codziennej egzystencji. Miasto poprzez EPEC jest monopolistą w tym względzie i powinno tak kształtować politykę tej firmy, aby właśnie takie cele osiągać. EPEC nie jest wyłączone z globalnej gry rynkowej, ale na lokalnym rynku ma możliwość - i obowiązek, z uwagi na finansowanie przez podatników - przedkładać interes mieszkańców nad zysk właściciela, w tym przypadku miasta.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  3

  2

  RobertKoliński(2017-09-06)
• Zyski i straty miejskich spółek

  @AGall - Jest to oczywiście nieprawda, najlepsze wyniki - nie tylko finansowe, ale przede wszystkim innowacyjne (tranzystor, telefonia komórkowa etc. ) - osiągały słynne Bell Labs, kiedy miały wręcz cieplarniane warunki. Było to możliwe, gdyż amerykańskie państwo pozwoliło AT&T na zdobycie pozycji monopolistycznej i jednocześnie wymagało, by monopol ów działał z korzyścią dla całego społeczeństwa. Nie jest to oczywiście do końca przypadek EPECu, ale obrazuje zasadę. Celem podstawowym spółki miejskiej nie jest bezwzględne osiąganie zysku, ale świadczenie usług na rzecz mieszkańców za możliwie najniższą cenę, o czym zapominają aktualni miejscy włodarze. I tu radny Klim oraz pozostali piszący w tym duchu komentatorzy mają jak najbardziej rację.
  Zgłoś do moderacji     Odpowiedz

  4

  4

  RobertKoliński(2017-09-06)