Noooo, niewesoły obrazek nam się zmalował. Pozostanie dla mnie niepojęte (audyt nie wyjaśnił) w jaki sposób monopoliści na rynku EPWiK i EPEC, dysponujący specami od wszystkiego (przy takiej liczbie pracowników) notują straty? Dlaczego wybrany reprezentant nie dostrzega problemu w ponoszeniu przez mieszkańców podwójnych kosztów wody i ciepła (1- w rachunkach; 2- w podatkach, z których następnie dotuje się nierentowne !? spółki). To samo dotyczy innych miejskich spółek, ale przecież "... nie ma problemu, jeśli go nikt nie dostrzega. " Jak, do kurny wędzy, przy zimowych temperaturach oscylujących w oklicach 0 i skracających się zimach, docieplonych domach; ceny ogrzewania osiągają tak kosmiczne wartości i rosną. Noooo i DLACZEGO SIĘ NA TO GODZIMY?
@Dumny Kaźmiż z Elbląga - Na kim w EPEC i WPWIK ma zarabiać - na Marsjanach ? Koszty ogrzewania to chyba nadal w 70 % koszty dla Energii więc również koszty wynagrodzenia radnego bezradnego traksika który powinien ci na to pytanie odpowiedzieć. Podatki i tak musisz płacić to lepiej żeby szły na niższe rachunki za ciepło wodę czy przedszkola niż na dotowanie takich jak ty dumnych durni chyba z Karczowisk Górnych co wyjęli z Funduszu Sprawiedliwości jakieś dwa miliony.... Lecz się - to nie podwojenie kosztów a jego rozłożenie..... I bardzo słuszne