UWAGA!

Wreszcie ruszą prace w Bażantarni

 Elbląg, Aleksnadra Bodnar z posłem Leonardem Krasulskim i Wiesławem Weissem z firmy z Pruszcza Gdańskiego podczas konferencji na temat naprawy Srebrnego Potoku po powodzi
Aleksnadra Bodnar z posłem Leonardem Krasulskim i Wiesławem Weissem z firmy z Pruszcza Gdańskiego podczas konferencji na temat naprawy Srebrnego Potoku po powodzi (fot. Michał Skroboszewski)

500 tysięcy złotych będzie kosztować regulacja Srebrnego Potoku w Bażantarni po powodzi sprzed dwóch lat. Prace mają się zakończyć do 13 grudnia, a wykona je na zlecenie Wód Polskich firma z Pruszcza Gdańskiego. To nie koniec wydatków – dodatkowe 400 tysięcy złotych na naprawę samego czerwonego szlaku dołoży samorząd Elbląga. Jak zapewniają Wody Polskie, są też pieniądze na budowę zbiornika retencyjnego, chroniącego Elbląg przed powtórką powodzi.

Na przetarg dotyczący regulacji Srebrnego Potoku po powodzi, który ogłosił gdański oddział Wód Polskich, wpłynęło sześć ofert. Najkorzystniejszą złożyła firma Bimel z Pruszcza Gdańskiego i to ona w poniedziałek podpisze umowę na wykonanie prac. Będą m.in. polegać na wykonaniu umocnień brzegów wraz z ułożeniem koszy siatkowo-kamiennych, postawieniem ścianek stalowych w miejscach najbardziej zniszczonych przez powódź sprzed dwóch lat.

- Prace zostaną zrealizowane w tym roku ze środków Wód Polskich. Zadanie będzie kosztowało 500 tysięcy złotych i obejmie zabezpieczenie brzegu, który umożliwi odtworzenie czerwonego szlaku – mówiła dzisiaj w Elblągu Aleksandra Bodnar, dyrektor gdańskiego oddziału Wód Polskich. - To będzie pierwszy etap realizacji zadań związanych z zabezpieczeniem przeciwpowodziowym miasta i mieszkańców. Całe projekt obejmie 12 km Srebrnego Potoku wraz z budową zbiornika retencyjnego. Jeszcze w tej perspektywie finansowej Unii Europejskiej (czyli do 2022 roku – red.) je zrealizujemy. Koszt to w sumie 32 mln złotych.

Zapytaliśmy dyrektor Wód Polskich, dlaczego tak długo mieszkańcy Elbląga musieli czekać na naprawę Srebrnego Potoku po powodzi sprzed dwóch lat?

- Przedsiębiorstwo Wody Polskie zostało utworzone 1 stycznia 2018 roku. W pierwszej kolejności zajęło się zadaniami związanymi z zabezpieczeniem Żuław, okolic Nowego Dworu Gdańskiego i teraz Elbląga. Ten czas wykorzystaliśmy na przygotowanie się do kompleksowego zabezpieczenia Srebrnego Potoku na długości 12 km wraz z budową zbiornika retencyjnego (ma powstać między ul. Marymoncką a Kościuszki - red). Mamy pełną dokumentację techniczną, wykonawczą, ze wszystkim pozwoleniami na realizację tego zadania. Jest ono umieszczone w planie finansowym. Do końca roku powinniśmy ogłosić, kiedy odbędzie się przetarg w tej sprawie – odpowiedziała Aleksandra Bodnar.

- Dokumentacja była gotowa jeszcze przed powodzią sprzed dwóch lat, kiedy istniał Żuławski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych. Co się z nią stało? – dociekaliśmy.

- Tamta dokumentacja była analizowana, aktualizowana i dzisiaj jest w pełni gotowa. Mamy pozwolenie na budowę. I możemy to zadanie realizować, jest na pierwszy miejscu najpilniejszych naszych inwestycji – stwierdziła dyrektor gdańskiego oddziału Wód Polskich.

Nadal nie wiadomo, kiedy przetarg na swoją część robót, związanych z naprawą czerwonego szlaku, ogłosi prezydent Elbląga. Miasto przeznaczyło na ten cel 400 tysięcy złotych.- Elbląski samorząd zamierza wykonać roboty w ramach zadania pn. "Przebudowa czerwonego szlaku w Lesie Komunalnym Bażantarnia”. Jesteśmy przygotowani dokumentacyjnie. Chcemy, aby prace były realizowane równolegle z tymi, które wykonają Wody Polskie, dlatego niezwłocznie po podpisaniu umowy z wykonawcą przez Wody Polskie przystąpimy do procedury udzielenia zamówienia. Zakres zlecanych przez samorząd prac dotyczyć będzie naprawy drogi wraz z odtworzeniem przepustów - informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy prezydenta Elbląga.

Prace nie obejmą niestety odtworzenia mostku Elewów.

RG

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Referendum i precz
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    12
    WpłatomatWroblewskiego(2019-10-10)
  • czy wojak już pracuje DAMA
  • Ło Matko! Cuda Panie, cuda chyba zbliża się finał Igrzysk Mamienia Wyborców?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    5
    Kat_Na_Idiotów(2019-10-10)
  • To teraz czas na mostek elewów i nie tylko. Najlepiej zrobić wszystko za jednym razem, albo chociaż w pozostałych powymieniać deski, bo niektóre mostki są już w kiepskim stanie, i i oby nie doszło do tragedii, że ktoś sobie coś połamie jak się pod kimś deski zapadną
  • A pan poseł się lansuje przed wyborami. .. .Wstydu nie ma, przez 4 lata w sejmie nic nie robił tylko siedział za naczelnikiem a jak głosy potrzebne to go widać.
  • Czyli będzie naturalny złom i beton w lesie Żal mi was Co do pieniędzy które macie tam zamiar wydać to liczę na złote barierki
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    6
    Z i e l a r z (2019-10-10)
  • RobertKoliński Kampanijne tu dyrdymały opowiadają PiSowscy bajarze - PiSowskie Wody Polskie przez 2 lata blokowały i wstrzymywały sprawę remontu zniszczonego Czerwonego (! - przypadek?:) Szlaku w Bażantarni, dziś zaś, kiedy w oczy zajrzało im w oczy widmo wyborczej klęski w Elblągu, to nagle pieniądze się znalazły. W dodatku nie tylko na przywrócenie szlaku i umocnienie brzegów Potoku, ale również na budowę zbiornika retencyjnego, który ma w końcu zabezpieczyć miasto przed powodzią. Ciekawe, że przez całą 4-letnią kadencję również na ten projekt (wtedy wyceniany na 25 mln zł) funduszy nie było:) Kampanio wyborcza, trwaj wiecznie! Jest wtedy szansa, że i na odbudowę zrujnowanego kąpieliska miejskiego przy ul. Spacerowej złotouści PiSowcy jednak fundusze znajdą! xD Hashtagi: #PiSkasta,#NiktWamTyleNieDaIleMyWamObiecamy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    16
    16
    RobertKoliński(2019-10-10)
  • Koliński to jedyny "uzdrowiciel" Elbląga, który poza krytykowaniem, nic dobrego dla miasta nie zrobił. To takie tłuczenie wody w moździerzu. Aż przykro czytać ten komentarze. .Ciągle te same argumenty anty PIS
  • Zostawilbym bażantarnie naturze. Uksztaltowala ten teren sama i zrobila to w piękny sposób. Na co tam regulacja i umocnienia? Człowiek by móc wszędzie wejść podporzadkuje sobie kazdy metr ziemi. Mało betonu w mieście?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    3
    Art :)(2019-10-10)
  • A co to są "koszty siatkowo-kamienne"? (cytat z artykułu: "wykonaniu umocnień brzegów wraz z ułożeniem koszty siatkowo-kamiennych"
  • Pamiętam, że kiedyś (za tzw. komuny) pracami ziemnymi i sprzątaniem miasta zajmowali się więzniowie. Byli obstawieni przez straż więzienną z długą bronią i nikomu to nie przeszkadzało. To była prawdziwa resocjalizacja, a teraz?
  • Kolinski, dyrdymały to ty w kółko powtarzasz te same, a co zrobiłeś żeby było lepiej? Nic, więc nie jesteś lepszy od tych, których krytykujesz. Skończ wreszcie.
Reklama