Wczoraj ok. godz. 19 wartownik pełniący służbę przy składach amunicji zatrzymał trzech mężczyzn.
Do zdarzenia doszło w okolicy magazynów należących do jednej z elbląskich jednostek. Na teren przylegający do magazynów - jest to strefa ściśle chroniona - podjechał samochód. Wysiadło z niego pięciu mężczyzn. Ich zachowanie zaniepokoiło wartownika. Mężczyźni głośno rozmawiali. W pewnej chwili żołnierz usłyszał odgłos strzału.
Wartownik wydał komendy do zatrzymania. Oddał również strzał ostrzegawczy w powietrze. Mężczyźni nie posłuchali wezwania i zaczęli uciekać. Wartownik oddał kolejne strzały w kierunku uciekających i zmusił trzech z nich do zatrzymania się. Pozostała dwójka zbiegła.
Zatrzymani to 26-letni Marcin K., 26-letni Artur A. i 21-letni Jacek B.
Przebywają w policyjnej izbie zatrzymań. Są znani policji. Przewijali się w kartotekach w sprawach związanych z wymuszaniem haraczy i handlem narkotykami.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Nie wiadomo, czy to była próba napadu na jednostkę. Dzisiaj odbędą się przesłuchania zatrzymanych mężczyzn.
Wartownik wydał komendy do zatrzymania. Oddał również strzał ostrzegawczy w powietrze. Mężczyźni nie posłuchali wezwania i zaczęli uciekać. Wartownik oddał kolejne strzały w kierunku uciekających i zmusił trzech z nich do zatrzymania się. Pozostała dwójka zbiegła.
Zatrzymani to 26-letni Marcin K., 26-letni Artur A. i 21-letni Jacek B.
Przebywają w policyjnej izbie zatrzymań. Są znani policji. Przewijali się w kartotekach w sprawach związanych z wymuszaniem haraczy i handlem narkotykami.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Nie wiadomo, czy to była próba napadu na jednostkę. Dzisiaj odbędą się przesłuchania zatrzymanych mężczyzn.
RM