UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Smutne, przerażajace, beznadziejne. Gdzie są rodzice - za chwilę mogą być szlaufy
  • marbi, przecież rodzice nie mogą cały dzień pilnować dzieci, każdemu należy się chwila prywatności, a młodzi ludzie mają to do siebie, że muszą wszystkiego spróbować, wszedzie wejść i dotknąć samemu, a my jako dorosli powinnismy stworzyć im jak najgorsze warunki do tego typu doświadczeń jakich doznaly opisywane dzieciaki.
  • oswietlenie z reguly jest w gestii miasta, ale od czego jest tzw: wnioskowanie z racji wyzszych celow spolecznych? Jezeli osoba zarzadzajaca szkola bedzie natretnie ten wniosek ponawiac to..... moze w koncu. Ale z tego co wiem to zainstalowanie silnego oswietlenia na budynku szkoly lezy w gestii dyrektorow i pozostaje tutaj tylko dobra wola owych. Czasami taka "rozrzutnosc" przydaje sie.
  • Do Policjantów : powiem rzecz jasną jak słońce w ruinach nie wybudowanej nowej hali bokserskiej na tyłach Hotelu Modrzewie takie zjawiska SĄ NADER CZĘSTO WIDZIANE.
  • ja takze powiem "rzecz jasna jak slonce": policja doskonale zna wszystkie te miejsca..... i co?
  • voophroo Mam wrazenie ze czesc z osob tutaj komentujacych probuje zwalic problem tych dziewczyn na szkole. A niby skad dyrektorzy maja wziac pieniazki na instalacje super silnych lamp, ktore de facto kompletnie niczego nie zmienia? Jesli pojawiaja sie glosy, ze warto wlaczyc do pilnowania obiektu dodatkowe osoby zatrudnione przez szkole, to ja powiem inaczej - dlaczego komitet rodzicielski sie tym nie zajmie? Latwiej chyba byloby wsrod tysiecy rodzicow wyznaczyc jakies dyzurujace osoby, niz sposrod kilkudziesieciu pracownikow szkoly. Ale tu na pewno odezwa sie rodzice, ktorzy stwierdza ze "moje dziecko jest porzadne, nie mam z nim zadnych problemow, wiec niech inni sie tym zajma a mnie dajcie swiety spokoj"... A prawda jest taka, ze problem dotyczy kazdego z nas, bo po jakims czasie ci mlodzi ludzie nie beda juz robic krzywdy sobie, ale rowniez, a moze przede wszystkim, innym ludziom.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2006-07-28)
  • rodzice maja dyzurowac w nocy przed szkola? Dobrze sie czujesz?????
  • voophroo A gdzie napisalam ze maja to robic w nocy? Te dziewczyny chyba pily w dzien, prawda? Lampy przed szkola w nocy nic nie dadza, bo dzieciaki pojda kawalek dalej i tyle. A jesli chodzi o noc, to chyba w tym czasie dzieci powinny byc w domu - pod opieka rowniez rodzicow.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2006-07-28)
  • dlaczego ja mam ciagle wrazenie, ze jestes albo naiwna, albo bardzo mloda albo wychowywana pod kloszem, albo nie ma Cie w kraju (bo Twoje dywagacje na ten temat sa wyrwane z realizmu) Daj sobie spokoj z ta dyskusja i wyszukiwaniem zlotego panaceum na ta sytuacje.
  • voophroo Dlaczego ja mam wrazenie ze ty za to uwazasz sie za najmadrzejszego i najbardziej doswiadczonego na tym forum? To ze nie ma mnie w kraju - zgadles, lub wiesz - nie ma nc do rzeczy. Nie naleze do grona osob ktore tak szybko zapominaja jak to w tym kraju jest. Przedstawiam pewna propozycje, bo mam do tego prawo. Nastawiam sie rowniez na krytyke, ale konstruktywna, dotyczaca tematu wypowiedzi, a nie mojej osoby. No ale widocznie w temacie nie masz nic wiecej do powiedzenia, a swoja frustracje wolisz wyladowac na kimkolwiek kto ma troszke inne poglady niz ty.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2006-07-28)
  • voophroo Nie jestem ani wychowywana pod kloszem, ani naiwna, ani nawet nie az taka mloda. Mam za to pewna wiedze na tematy ktore tu sa poruszane i zwyczajnie drazni mnie zwalanie wszystkiego na szkole lub na brak specjalnych lamp. Zdaje sobie sprawe ze nie ma srodka na te problemy wiec nie probuje go szukac. Pomysl z rodzicami pilnujacymi porzadku na osiedlu pojawil sie w odpowiedzi na sugestie dotyczace zatrudniania przez placowki wychowawcze dodatkowych osob do robienia tego. Niestety wszyscy wiemy ze to nie jest realne, aby jedna osoba powstrzymala zjawiska patologiczne na tak duzym osiedlu (i nie tylko). Dzieciaki w mig zapamietalyby jak taka osoba wyglada, gdzie przebywa, jakie ma zwyczaje itp. A gdyby stworzyc cos na ksztalt "patroli" rodzicielskich, to tak naprawde nigdy nie wiadomo kto to jest i z ktorej strony sie pojawi. Te osoby zreszta wcale nie musialyby sie ujawniac, wystarczylby telefon z informacja ze tu i tu znajduje sie grupka mlodziezy (lub dzieci) pijaca alkohol, a reszta zajelaby sie juz policja.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    voophroo(2006-07-28)
  • Pewnie rodzice dziewczynek pili na umór w domu, przynajmniej gówniary nie przeszkadzały, gdzie tam mają głowę do patrolowania małe mają się uczyć życia i już zaczać przynosić kasę
Reklama