- Czy moglibyście ustalić, dlaczego pumptrack przy Oliwskiej ciągle nie jest otwarty dla dzieci i młodzieży? Już jakiś czas temu prace zostały zakończone, a płoty ciągle stoją – pyta nasza Czytelniczka. Co ustaliliśmy? Zobacz zdjęcia.
To drugi pumptrack w Elblągu, który powstał dzięki głosom mieszkańcom w budżecie obywatelskim. Pierwszy władze miasta otworzyły pod koniec maja przy ul. Kłoczowskiego. Ten przy Oliwskiej jest już gotowy, a Czytelnicy pytają, kiedy będzie otwarcie?
- Czy moglibyście ustalić dlaczego pumptrack przy Oliwskiej ciągle nie jest otwarty dla dzieci i młodzieży? Już jakiś czas temu prace zostały zakończone, a płoty ciągle stoją. Chociaż dzieciakom to nie przeszkadza i jakoś forsują ogrodzenie. Jedynie policja ma używanie, bo nawiedza ten teren, wzbudzając panikę wśród dzieci, które jeżdżą tam nielegalnie można by rzec. Proszę jeśli możecie coś ustalić w tej sprawie, będę wdzięczna – napisała do nas Czytelniczka, podpisując się w mailu jako „mama 12-latka, mieszkanka ul. Traugutta”.
Pumptrack przy ul. Oliwskiej rzeczywiście jest gotowy, ale na jego otwarcie trzeba poczekać. Dlaczego? - Trwają jeszcze odbiory, poza tym w tym projekcie trawa nie została posiana, ale położona w formie dywaników, dlatego trzeba poczekać, aż się zakorzeni i zawiąże – tłumaczy Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu. I dodaje: pumptrack przy Oliwskiej powinien być otwarty w przyszłym tygodniu.
Inwestycja przy ul. Oliwskiej kosztowała 485 tys. zł.