W pralni przy ul. Hetmańskiej wyciekła niebezpieczna substancja, dwie osoby zostały przewiezione do szpitala. Na miejscu interweniowali m.in. strażacy ze specjalistycznej grupy chemicznej. Zobacz więcej zdjęć.
Do wycieku substancji w pralni przy ul. Hetmańskiej doszło po godz. 19. Jak informują strażacy, przyczyną była prawdopodobnie awaria maszyny czyszczącej ubrania. Dwie osoby wymagały hospitalizacji, jedna ma poparzoną nogę.
Substancja, która wyciekła z maszyny, to prawdopodobnie tetrachloroeten, bezbarwny i o słodkim zapachu, używany do „suchego” prania chemicznego, jako wywabiacz plam i rozpuszczalnik.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zebrali toksyczną substancję.
Substancja, która wyciekła z maszyny, to prawdopodobnie tetrachloroeten, bezbarwny i o słodkim zapachu, używany do „suchego” prania chemicznego, jako wywabiacz plam i rozpuszczalnik.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zebrali toksyczną substancję.
red.