Sam się odczep od wojska. To wojsko dba o nasze bezpieczeństwo i tylko silna armia jest jego gwarantem, bo ma sprzęt i środki do tego. W zeszłym roku jak była powódź w Elblągu i okolicy nie widziałem jakoś pomagającej policji, natomiast żołnierze przyjechali ciezarowkami, amfibiami i uszczelniali wały na rzece Wąskiej i rezerwacie z mieszkańcami, więc nie opowiadaj bzdur. Za kim oni muszą się uganiać? Jak ktoś pije sobie piwo w parku? Żenada. Jakoś do tej pory nie rozwiązali sprawy podrzucanych śmieci po wsiach przez ciezarowki. A jak wybuchnie wojna to co zrobią policjanci, z pistoletami, bez czołgów, lotnictwa i KTO? Sami będą jako Służba pomocnicza na tyłach siedzieć. Zawsze mogą zmienić pracę, bo policjnaci to wykształceni ludzie, przecież trzeba mieć co najmniej maturę, także są to ludzie na poziomie i mogą znaleźć pracę w wielu miejscach. Mają dużo przywipejow, więc niech nie narzekają. Tylko wojsko