UWAGA!

Morska klęska Krzyżaków

 Elbląg, Morska klęska Krzyżaków
fot. Marcin Sobczak

Inscenizacja bitwy, w której statki z Gdańska i Elbląga rozgromiły krzyżacką flotę, odbyła się w sobotę (16 września) w Tolkmicku. Wydarzenie zgromadziło liczną rzeszę obserwatorów. - Przyjechaliśmy z rodziną z Malborka specjalnie, by obejrzeć inscenizację bitwy. Bardzo fajny pomysł i ciekawa realizacja - mówi pani Justyna Domańczyk. Zdjęcia.

Bitwa na Zalewie Wiślanym miała miejsce 15 września 1463 pomiędzy flotą Związku Pruskiego, konkretnie elblążan i gdańszczan, a flotą krzyżacką pod dowództwem wielkiego mistrza zakonu Ludwiga von Erlichshausena. Okręty pod dowództwem gdańskich kaprów, posiłkowane przez okręty elbląskie dowodzone przez Jakuba Vochsa i wojsko królewskie, ruszyły w pościg za cofającym się nieprzyjacielem. Do bitwy doszło prawdopodobnie pomiędzy Kamionkiem Wielkim a Suchaczem w Zatoce Świeżej. Flota polska złożona z około 30 okrętów starła się z liczniejszą, liczącą 44 okręty flotą zakonną. Krzyżacy uważali, że zwycięstwo zapewni im przewaga liczebna i jakościowa ich floty, związkowcy jednak wykorzystali element zaskoczenia i zepchnęli Krzyżaków na płytkie wody zatoki, okrążając ich i uniemożliwiając im manewrowanie. Początkowo trwała wymiana ognia z łuków, kusz i hakownic, która spowodowała liczne pożary na stojących w bardzo małych odległościach okrętach krzyżackich, wywołanych przez strzały zapalające. Następnie walka toczyła się głównie z abordażu. W ręce prusko-polskie dostało się około 550 jeńców, wielki mistrz zdołał zbiec do Królewca. Klęska ta spowodowała, że Krzyżacy przestali się liczyć w konfrontacji ze Związkiem Pruskim na wodach, a zakon popadł w jeszcze większe problemy finansowe.

W sobotę w porcie w Tolkmicku odbyła się inscenizacja bitwy. Wydarzenie zgromadziło liczną rzeszę obserwatorów. - Przyjechaliśmy z rodziną z Malborka specjalnie, by obejrzeć inscenizację bitwy. Bardzo fajny pomysł i ciekawa realizacja – mówi pani Justyna Domańczyk.

Pan Mariusz z żoną przyjechał z Elbląga, by obejrzeć inscenizację bitwy. Trasę pokonali na rowerach. - Połączyliśmy rekreację z miłym spędzeniem czasu w Tolkmicku. Inscenizacja bardzo nam się podobała. Brawa dla organizatorów, zapewne nie jest łatwo przygotować takie wydarzenie. Odpoczniemy trochę jeszcze na plaży w Tolkmicku i wracamy do Elbląga – mówi pan Mariusz.

Inscenizacja podobała się szczególnie jej najmłodszym widzom. - Stare statki i dawne stroje, to mi się podobało najbardziej. Nigdy wcześniej nie byłam na takim wydarzeniu - mówi 8-letnia Marysia, która na inscenizację bitwy przyjechała z rodzicami z Fromborka.

Organizatorami inscenizacji byli: Stowarzyszenie "Eureka", "Zielony Rzepa" Mariusz Rzepnikowski, UM w Tolkmicku. Patronat sprawowało Starostwo Powiatowe w Elblągu, impreza była dotowana przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury :Kultura -Interwencje.

 

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl była patronem medialnym wydarzenia

daw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Moje subiektywne odczucie: Niestety nie było co oglądać... takiego rozczarowania (po takiej szumnej zapowiedzi) nie spodziewało się chyba wielu widzów... poza wspomnianymi w artykule Szkoda bo od kilku dni nie mogliśmy się doczekać bitwy. Każdy aspekt wydarzenia szwankował. Jedynie pogoda dopisała. Hashtagi: #Zawiedziona23
  • Prawda. Poza odgłosami wystrzałów, to właściwie nie było na co zwrócić uwagi.
  • pis zrobił by pewno dużo lepiej, nie narzekacze?
  • Fakt było lekko mówiąc źle, ale zawsze trzeba szukać dobrych stron takiej imprezy. Nie skreślałbym całkowicie tej inicjatywy na straty. Ta impreza ma potencjał. Swoje uwagi określiłem na okolicach Elbląga w portalu facebook. Malkontenci zawsze narzekają. Ważne, ze coś zaczęło się dziać.
  • @Janus - Bylejakosc nie jest oznaką sukcesu czyli byle bylo
  • Polska gurom!
  • Z największym rozmachem, z udziałem Marynarki Wojennej, przeprowadzono inscenizację tej bitwy, też w Tolkmicku, w 1963 roku w związku z jej 500 rocznicą. Wówczas na odcinku od Suchacza do Tolkmicka zgromadziły się tłumy ludzi, w tym wycieczki z różnych miejsc kraju. W tamtej inscenizacji uczestniczyły specjalnie przygotowane przez MW jednostki ustylizowane na okręty z tamtych lat. Na brzegu w Tolkmicku w kierunku do Św. Kamienia odtworzono sceny wychwytywania przez żołnierzy królewskich Krzyżaków, którzy próbowali dopłynąć do brzegu. Bezpośrednio po bitwie z 1500 krzyżackich wojsk i ponad 500 marynarzy do Królewca dotarło tylko 60 knechtów, w tym Wielki Mistrz Zakonu. Ostatecznie z tej bitwy uratowało się około 200 Krzyżaków. Straty polskie oceniono na około 100 do 120 osób. Tak dużej inscenizacji przeprowadzonej z taką ilością aktorów tego widowiska dotąd w Polsce nie widziałem, nawet odtwarzających bitwę pod Grunwaldem czy oblężenie Malborka.
  • @Rybitwa - Nawet nie wiedziałem, że taka rekonstrukcja była. Fakt, nie było mnie jeszcze na świecie.
  • aby w najbliższych wyborach znowu pogromiono krzyżaków i ich gawiedź, a Elbląg uzyskał range IV portu RP, czas POgonic krzyżactwo i ratować miasto przed degradacja w wieś
  • A dobrze prawisz Waćpanie !
  • @Rybitwa - Też nie wiedziałam o takiej rekonstrukcji w tym czasie, chociaż byłam juz na świecie. Pozdrawiam
  • @Uvvuv - Pogonić krzyżowców do Watykanu
Reklama