Bo stare budynki PSP zostaną wyburzone i teren sprzedany jakiemuś deweloperowi więc przedszkole przeszkadza w zabudowie nowego osiedla. A więc rekrutację się wstrzyma, zły stan budynku, zburzy się i będzie kolejne piękne osiedle i kasa do budżetu miasta za grunt. Ot cała filozofia.