Co jest takiego magicznego w naszym mieście Elblagu, że tak od 2 lat się go PiS uczepił i na zmianę wysyła swoich ludzi.
Przez 20 lat się poseł Krasulski ani razu w Sejmie nie odezwał, a tym bardziej w temacie Elbląga nie zrobił nic. A teraz wszyscy zarządzający miastem są do niczego i do wymiany. Z wiosną pewnie zaczną się partyjne szkolenia w posiadłości w Karczowiskach Górnych i przed wyborami będą tłumy działaczy, aż się boję, czy miasto nie zmieni nazwę na bardziej polską, patriotyczną.