Bladym świtem nasza redakcyjna koleżanka Kasia jeszcze przewraca się na drugi bok. O śniadaniu jeszcze nie myśli. A już wtedy pyszny chleb jedzie do Piekarni Tyrolskiej w Elblągu. Za kilka godzin zostanie spałaszowany przez Kasię.
Kiedy słońce dopiero zastanawia się, czy dziś wyjść na nieboskłon, w Piekarni Tyrolskiej wrze niczym w ulu. Chleby, kajzerki i inne wypieki trzeba rozwieść do poszczególnych piekarni. Wszak śniadanie to podstawowy posiłek w ciągu dnia, a bułka z Piekarni Tyrolskiej jest niezbędnym elementem śniadania.
Kilka godzin wcześniej załoga Piekarni Tyrolskiej zaczyna kolejną noc pracy. W najnowocześniejszych piecach ciasto zamienia się w chrupiący chleb, rumiane bułeczki lub „niebo w gębie“ czyli słodkości. Czujne oko właściciela Dawida Goszczyckiego pilnuje, aby każdy wypiek, który opuszcza piekarnię, spełniał najwyższe standardy jakości. Wszystko po to, aby nad ranem do piekarni ulokowanych w dogodnych z punktu widzenia mieszkańców miejscach, dostarczyć najlepsze pieczywo. Nasza redakcyjna koleżanka Kasia coś o tym wie. Od lat w Piekarni Tyrolskiej załoga dba o to, aby każdy wypiek był starannie przygotowywany z dbałością o szczegóły, zachowując autentyczny smak i aromat tradycyjnych receptur.
Każdy chciałby zjeść pysznego rogala (albo bułkę wrocławską) wytwarzanych wyłącznie z naturalnych składników. Firma przykłada ogromną wagę do jakości swoich produktów, eliminując sztuczne dodatki i używając tylko najwyższej jakości składników.
W drogę więc, bo elblążanie czekają. A do wyboru maja cały szereg wypieków od kilku rodzajów chleba, po szeroki wachlarz bułek, o słodkościach do kawy nie wspominając. Czasami trudno się zdecydować, przy ladzie tyle jest smaków do wyboru. A Ty co dziś wybierzesz?
Piekarnie Tyrolska w Elblągu znajdziesz tutaj:
- ul. 1 Maja 46
- ul. płk Stanisława Dąbka 79
- al. Grunwaldzka 2 B/13 (Obok Biedronki)
- al. Odrodzenia 10
- ul. Teatralna 5 (Zielone Tarasy- wejście od ZUS)
Do zobaczenia! :)
--- art. sponsorowany ---