UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • I dostaną jeszcze setki tysięcy z urzędu miasta a inne kluby ochłapy na otarcie łez. Tak było wcześniej a wyniku sportowego próżno szukać
  • Bo inne kluby, poza Olimpią, są na poziomie amatorskim, lub półamatorskim. Proszę awansować własnymi siłami do Ekstraklasy, jak Start prawie 40 lat temu, potem się w tej ekstraklasie te 40 lat utrzymać, to będziemy rozmawiać. O sportach indywidualnych nie piszę, tu powinny być jasne i wysokie miejskie stypendia dla wyróżniających się zawodników, jak kajakarze, czy lekkoatleci na przykład. To nie są duże pieniądze jednak i nie bardzo jest o czym rozmawiać, po prostu wstyd dla miasta, że nie potrafi tego docenić i tracimy fajnych sportowców na rzecz innych ośrodków. Te setki tysięcy złotych, to ile? 600 000? A wymagania w komentarzach po meczach, jakby dysponowały budżetem 400000-600000,bo takie sumy z miast, czy od państwowego przecież KGHM, ciągną medaliści. " Śmieszne" Kobierzyce wydają na KPR 0,4% budżetu gminy. Policz ile to by wyniosło w Elblągu. Lublin potrafi co roku sypnąć piłkarkom milionami, mając do tego na "utrzymaniu" jeszcze 4 inne ekstaklasowe drużyny z tytułami mistrzowskimi na koncie! I to wszystko przy miejskim budżecie Lublina większym od naszego trzy razy. Przecież ci nasi miejscy radni z prezydentami na czele, by się z takiego obrotu spraw nerwicy nabawili, Trzeba wydać grube miliony na sport zawodowy, a tu ludzie w komentarzach jęczą o parę setek. Kwestia podejścia. Nie zauważyłem na lubelskich stronach jakiegoś płaczu o kasę na sport, a idą grube miliony z kasy podatnika.
  • @hd - Subiektywne płacze jak to u Ciebie. Policz sam bo się mądrzysz a rzucasz hasełka wyrwane z konktekstu. Nie ma klimatu na ręczną to nisza dla kilkuset kibiców. Takie są fakty oparte na danych z trybun CSB.
Reklama