W środę rozegrana została V rudna Wojewódzkiego Pucharu Polski. Na tym szczeblu rozgrywek z dalszej rywalizacji odpadły dwie elbląskie drużyny. Czwartoligowa Concordia Elbląg przegrała w Tolkmicku z MGKS 1:3, a piątoligowa ZKS Olimpia uległa na własnym boisku liderowi IV ligi Zatoce Braniewo, przegrywając 0:1. W kolejnej rundzie nie zagra również Polonia Pasłęk, która po rzutach karnych przegrała 2:4 z Tęczą Miłomłyn.
Polonia słabsza od piątoligowca
Mecz w Miłomłynie stał na bardzo niskim poziomie, w czym sporą zasługę mają zawodnicy Polonii. Zaczęło się jednak po myśli gości, którzy w 5. minucie po strzale Jarosława Licznerskiego objęli prowadzenie. W pierwszej połowie arbiter zawodów wyrzucił z boiska dwóch piłkarzy Tęczy i wydawało się, że poloniści bez problemów dowiozą korzystny wynik do końca, a może jeszcze strzelą kilka bramek. Tymczasem ambitnie grająca dziewiątka gospodarzy w 77. minucie doprowadziła do remisu (Kasprowicz) i kwestię awansu do kolejnej rundy miała rozstrzygnąć dogrywka. W tej pasłęczanie mieli zdecydowaną przewagę, stworzyli kilkanaście stu- i dwustuprocentowych okazji do zdobycia gola, ale wykorzystali tylko jedną - Piotr Borysiewicz w 117. minucie. Wcześniej jednak do bramki trafili miejscowi (Wyralski 105. minuta) i wobec remisu po dogrywce 2:2 o wszystkim decydowały rzuty karne. Te lepiej egzekwowali gospodarze i to oni awansowali na kolejny szczebel pucharu.
Tęcza Miłomłyn - Polonia Pasłęk 4:2 k. (0:0, 1:1, 2:2)
0:1 - Licznerski (5.), 1:1 - Kasprowicz, 2:1 - Wyralski (105.), 2:2 - Borysiewicz (117.)
Polonia: Antczak - Brzezicki, Larma (72. Pontus), Wołczecki, Kurgan, Przystasz (56. Durka), Pankiewicz, Licznerski, Borysiewicz, Rapacki (46. Kisieniowski), Pankiewicz
Młodzież Zatoki lepsza od ZKS
Zespół Dariusza Kaczmarczyka przystąpił do meczu osłabiony brakiem kilku kluczowych graczy. Zagrać nie mogli bracia Piotr i Dariusz Tyburscy, grający trener Kaczmarczyk i najlepszy snajper zespołu Marcin Sierechan. Za to opiekun czwartoligowca desygnował do gry jedenastkę złożoną w głównej mierze z piłkarzy, którzy na co dzień grają mniej w spotkaniach ligowych. W drugiej połowie na boisku w barwach lidera czwartej ligi grało wielu młodzieżowców, ale nawet to nie pomogło przeważającym elblążanom w zdobyciu choćby jednej bramki. Najdogodniejszą okazję do tego zmarnował w 83. minucie Bogdan Wojtas, który nie strzelił rzutu karnego (Stachnio obronił).
ZKS Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 0:1 (0:1)
0:1 - Matelski (28.)
ZKS Olimpia: Różański - Miller, Fijałkowski, Zieliński, Miller, Piotrowski (65. Dudek), Chwoszcz, Osiak, Jernat, Wojtas, Hryckiewicz (75. Kisielewski)
Zatoka: Stachnio - P. Mościbrocki (46. Werbowy), Ptaszyński, Tarnopolski (46. T. Mościbrocki), Pichla, Matelski (46. Wójcik), Gruszka, Jakimczuk, Baliński, Sikorski, Ambrosewicz (70. Wolak)
Niespodzianka w Tolkmicku
Gospodarze nie byli faworytem spotkania, ale już do przerwy po strzałach Włodarczyka i Rutkowskiego prowadzili 2:0. Po przerwie strzelili jeszcze jedną bramkę (Licau 72. minuta) i niespodzianka stała się faktem. Przedmeczowego faworyta stać było jedynie na zdobycie honorowej bramki, a uczynił to na 3 minuty przed końcem Marek Młynik, który wykorzystał rzut karny.
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1 (2:0)
1:0 - Włodarczyk (17.), 2:0 - Rutkowski (30.), 3:0 - Licau (72.), 3:1 - Młynik (87. k.)
Komplet wyników V rundy WPP:
ZKS Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 0:1
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1
Tęcza Miłomłyn - Polonia Pasłęk 4:2 k.
Rominta Gołdap - Czarni Olecko 4:1
MKS Korsze - Granica Kętrzyn 1:0
Kormoran Ruszkowo - Start Działdowo 0:5
Orlęta Reszel - Mrągowia Mrągowo 1:2
Warmia Olsztyn - Huragan Morąg 0:3
Grunwald Gierzwałd - Warmiak Łukta 5:1
Tęcza Biskupiec - Vęgoria Węgorzewo 4:0
Omulew Wielbark - MKS Szczytno 1:2
Mazur Pisz - Płomień Ełk 0:7
Victoria Bartoszyce - Mamry Giżycko 2:4
Orzeł Janowiec Kościelny - Sokół Ostróda 2:1 p.d.
Iskra Narzym - Motor Lubawa 3:5
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1
Start Nidzica - Zamek Kurzętnik 3:1
Łyna Sępopol - Polonia Lidzbark Warmiński 3:4 p.d.
Ewingi Zalewo - Jeziorak Iława - przełożony na 3 października.
Mecz w Miłomłynie stał na bardzo niskim poziomie, w czym sporą zasługę mają zawodnicy Polonii. Zaczęło się jednak po myśli gości, którzy w 5. minucie po strzale Jarosława Licznerskiego objęli prowadzenie. W pierwszej połowie arbiter zawodów wyrzucił z boiska dwóch piłkarzy Tęczy i wydawało się, że poloniści bez problemów dowiozą korzystny wynik do końca, a może jeszcze strzelą kilka bramek. Tymczasem ambitnie grająca dziewiątka gospodarzy w 77. minucie doprowadziła do remisu (Kasprowicz) i kwestię awansu do kolejnej rundy miała rozstrzygnąć dogrywka. W tej pasłęczanie mieli zdecydowaną przewagę, stworzyli kilkanaście stu- i dwustuprocentowych okazji do zdobycia gola, ale wykorzystali tylko jedną - Piotr Borysiewicz w 117. minucie. Wcześniej jednak do bramki trafili miejscowi (Wyralski 105. minuta) i wobec remisu po dogrywce 2:2 o wszystkim decydowały rzuty karne. Te lepiej egzekwowali gospodarze i to oni awansowali na kolejny szczebel pucharu.
Tęcza Miłomłyn - Polonia Pasłęk 4:2 k. (0:0, 1:1, 2:2)
0:1 - Licznerski (5.), 1:1 - Kasprowicz, 2:1 - Wyralski (105.), 2:2 - Borysiewicz (117.)
Polonia: Antczak - Brzezicki, Larma (72. Pontus), Wołczecki, Kurgan, Przystasz (56. Durka), Pankiewicz, Licznerski, Borysiewicz, Rapacki (46. Kisieniowski), Pankiewicz
Młodzież Zatoki lepsza od ZKS
Zespół Dariusza Kaczmarczyka przystąpił do meczu osłabiony brakiem kilku kluczowych graczy. Zagrać nie mogli bracia Piotr i Dariusz Tyburscy, grający trener Kaczmarczyk i najlepszy snajper zespołu Marcin Sierechan. Za to opiekun czwartoligowca desygnował do gry jedenastkę złożoną w głównej mierze z piłkarzy, którzy na co dzień grają mniej w spotkaniach ligowych. W drugiej połowie na boisku w barwach lidera czwartej ligi grało wielu młodzieżowców, ale nawet to nie pomogło przeważającym elblążanom w zdobyciu choćby jednej bramki. Najdogodniejszą okazję do tego zmarnował w 83. minucie Bogdan Wojtas, który nie strzelił rzutu karnego (Stachnio obronił).
ZKS Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 0:1 (0:1)
0:1 - Matelski (28.)
ZKS Olimpia: Różański - Miller, Fijałkowski, Zieliński, Miller, Piotrowski (65. Dudek), Chwoszcz, Osiak, Jernat, Wojtas, Hryckiewicz (75. Kisielewski)
Zatoka: Stachnio - P. Mościbrocki (46. Werbowy), Ptaszyński, Tarnopolski (46. T. Mościbrocki), Pichla, Matelski (46. Wójcik), Gruszka, Jakimczuk, Baliński, Sikorski, Ambrosewicz (70. Wolak)
Niespodzianka w Tolkmicku
Gospodarze nie byli faworytem spotkania, ale już do przerwy po strzałach Włodarczyka i Rutkowskiego prowadzili 2:0. Po przerwie strzelili jeszcze jedną bramkę (Licau 72. minuta) i niespodzianka stała się faktem. Przedmeczowego faworyta stać było jedynie na zdobycie honorowej bramki, a uczynił to na 3 minuty przed końcem Marek Młynik, który wykorzystał rzut karny.
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1 (2:0)
1:0 - Włodarczyk (17.), 2:0 - Rutkowski (30.), 3:0 - Licau (72.), 3:1 - Młynik (87. k.)
Komplet wyników V rundy WPP:
ZKS Olimpia Elbląg - Zatoka Braniewo 0:1
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1
Tęcza Miłomłyn - Polonia Pasłęk 4:2 k.
Rominta Gołdap - Czarni Olecko 4:1
MKS Korsze - Granica Kętrzyn 1:0
Kormoran Ruszkowo - Start Działdowo 0:5
Orlęta Reszel - Mrągowia Mrągowo 1:2
Warmia Olsztyn - Huragan Morąg 0:3
Grunwald Gierzwałd - Warmiak Łukta 5:1
Tęcza Biskupiec - Vęgoria Węgorzewo 4:0
Omulew Wielbark - MKS Szczytno 1:2
Mazur Pisz - Płomień Ełk 0:7
Victoria Bartoszyce - Mamry Giżycko 2:4
Orzeł Janowiec Kościelny - Sokół Ostróda 2:1 p.d.
Iskra Narzym - Motor Lubawa 3:5
MGKS Tolkmicko - Concordia Elbląg 3:1
Start Nidzica - Zamek Kurzętnik 3:1
Łyna Sępopol - Polonia Lidzbark Warmiński 3:4 p.d.
Ewingi Zalewo - Jeziorak Iława - przełożony na 3 października.
BAR