UWAGA!

Wojewódzki Puchar Polski dla Olimpii (piłka nożna)

 Elbląg, Wojewódzki Puchar Polski dla Olimpii (piłka nożna)
(fot. Paweł Serocki)

Po zwycięstwie 3:1 nad Jeziorakiem Iława piłkarze elbląskiej Olimpii zdobyli Wojewódzki Puchar Polski. Gole na wagę zwycięstwa strzelili Piotr Ruszkul, Piotr Trafarski i Adrian Fedoruk. Honorową bramkę dla pokonanych zdobył Tomasz Radziński. Obie drużyny zagrają na szczeblu centralnym Pucharu Polski, z tymże Jeziorak rozpocznie zmagania od rundy wstępnej. Pierwszy mecz Olimpii zaplanowano na 8 sierpnia. Zobacz fotoreportaż .

Kibice protestowali
     Mecz rozpoczął się od ataków gospodarzy i ... protestu kibiców Olimpii, którzy całą pierwszą połowę siedzieli w ciszy, a ożywiali się jedynie po strzelonych bramkach. Na płocie okalającym boisko zawisły dwa transparenty, skierowane do zarządu klubu. Fani elbląskiej jedenastki domagają się bowiem zmian w łonie sekcji piłki nożnej, a przede wszystkim dymisji trenera Zbigniewa Kieżuna.
     
     Atak od pierwszej minuty
     Piłkarze Olimpii nie zwracali jednak uwagi na trybuny i skupili się na atakowaniu bramki Jezioraka. Efekt przyszedł bardzo szybko, bo już w 10. minucie olimpijczycy objęli prowadzenie. Akcję prawą flanką przeprowadził Daniel Czuk, dokładnie dośrodkował w pole karne do Piotra Ruszkula, ten przyjął piłkę na pierś i pewnym uderzeniem po raz pierwszy pokonał bramkarza gości Tomasza Staniszewskiego. Chwilę po tej akcji znów zakotłowało się pod bramką iławian, do wybitej piłki dopadł Artur Chrzonowski i uderzeniem z dystansu próbował zaskoczyć goalkeepera gości. To, co nie udało się „Chrzonikowi” w 14. minucie, udało się kapitanowi Olimpii Piotrowi Trafarskiemu, który po dwójkowej akcji z Ruszkulem podwyższył na 2:0.
     Po dwóch strzelonych bramkach i około półgodzinie gry mecz wyrównał się, a momentami do głosu zaczęli dochodzić przyjezdni. W 31. minucie Jakub Drzystek w dogodnej sytuacji jeszcze nie trafił w bramkę (piłka uderzyła w boczną siatkę), ale na minutę przed końcem pierwszej połowy Jeziorak strzelił kontaktowego gola. Dośrodkowanie Jarosława Rzeźnikiewicza strzałem głową na bramkę zamienił Tomasz Radziński.
     Po zmianie stron do pracy oprócz piłkarze zabrali się również elbląscy kibice, którzy przez całą drugą połowę głośnym, a co nie mniej ważne, sportowym dopingiem, wspierali swoich pupili. Olimpia nadal posiadała zdecydowaną przewagę, ale w stworzonych sytuacjach zawodziła skuteczność elbląskich zawodników. Podkreślić należy również wysoką formę stojącego pomiędzy słupkami iławskiej bramki Tomasza Staniszewskiego, który kilka razy ratował swój zespół z opresji. Pomylił się raz, w 89. minucie, kiedy to niepilnowany w polu karnym Adrian Fedoruk dopełnił formalności po indywidualnej akcji najlepszego na boisku Ruszkula i ustalił wynik meczu na 3:1 dla Olimpii.
     
     Euforia na boisku
     W chwilę po ostatnim gwizdku dobrze prowadzącego zawody Wojciecha Krztonia z Olsztyna na płycie boiska zaroiło się od fanów Olimpii, którzy chcieli być jak najbliżej celebrujących sukces piłkarzy. Puchar zwycięzcom wręczyła wojewoda warmińsko-mazurska Anna Szyszka, a medale piłkarze odebrali z rąk szefa piłkarskiej centrali na Warmii i Mazurach Kazimierza Fedorowicza i Zbigniewa Lewickiego z WM ZPN.
     
     Olimpia Elbląg - Jeziorak Iława 3:1 (2:1)
     1:0 - Ruszkul (10.), 2:0 - Trafarski (18.), 2:1 - Radziński (44.), 3:1 - Fedoruk (89.)
     Olimpia: Hyz - Czuk, Chrzonowski, Koprucki, Kitowski (68. Mazurkiewicz), Wróblewski (78. Bogdanowicz), Sambor, Ciesielski, Fedoruk Trafarski (72. Lepka), Ruszkul
     Jeziorak: Staniszewski - Drzystek, Święcki (46. Kowalski), Ruczyński, Rzeźnikiewicz, Radziński, Jędrychowski, Witkowski, Sedlewski (40. Kresin), Suchocki, Dobroński (82. Ludwiczak)
     Sędziował: Wojciech Krztoń (Olsztyn)
     Żółte kartki: Hyz, Trafarski (Olimpia) - Rzeźnikiewicz, Kresin, Radziński, Drzystek (Jeziorak)
     Widzów: 2149.
BAR

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Tylko Olimpia !!!
  • płot też z radości wyrwali? i rzucili się na murawę z euforii?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    anty-kibol(2007-06-21)
  • Po pierwsze nie było żadnego wyrywania płotu, tylko poleciała z zawiasów brama. Co do drugiej części pytania... tak z euforii wbiegliśmy PO MECZU na boisko podziękować piłkarzom za puchar...
  • po tylu beznadziejnych meczach euforia byla jak najbardziej uzasadniona:)
  • Poprostu zenada medale ktore dostali piłkarze sa medalami za siatkówke!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    aaaooo(2007-06-22)
  • co to ma wogle byc...''wojewodzki puchar polski''...zenadaalbo wojewodzki albo polski
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sportoooo(2007-06-23)
  • Prch to ja ci może zacytuję wypowiedź którą znalazłem na jednej ze stron a która bardzo mi się spodobała i popieram ja w 100 a nawet 200 %. Cyt..."Jeśli elbląscy kibice chcieli się zareklamować przed panią wojewodą to im sie to udało. Najpierw zaśpiewali, że chcą nowego stadionu, a chwilę później co.....?? Otóż najpierw spalili jakiś szalik czy coś tam na płocie, później wyłamali kratę, a następnie zaczęli śpiewać jeb... policję. I to wszytsko w obecności pani wojewody. Momentami myślałem, że to taki nowy sposób promocji własnego klubu i starania się o nowy stadion. Bo jeśli tak to im się to udało. A na koniec jeszcze trzeba było czekać aż kibice się uspokoją i wreszcie pozwolą wręczyć medale i puchar dla Olimpii. Oczywiście wcześniej większość z nich czyt. chuliganów pobiegła w stronę sektora w którym byli kibice Jezioraka i w mało wyszukany sposób ich pożegnali. To też wszystko działo sie na oczach pani wojewody. I tak na koniec. Niech mi jeszcze raz któryś z kibiców powie że chce nowy stadion i kasę na klub to go wyśmieję i przypomnę mu środową prezentację jaką zafundowali. Po czymś takim to wojewoda może wam jedynie wyremontować kawałek pastwiska. To tyle z mojej strony dziękuję..."
Reklama