UWAGA!

Udana rehabilitacja (piłka nożna)

 Elbląg, Udana rehabilitacja (piłka nożna)
(fot. PS)

W zaległym meczu 17. kolejki III ligi elbląska Olimpia pokonała na własnym stadionie Mazowsze Grójec 2:0. Bramki dla żółto-biało-niebieskich zdobyli Michał Chmielecki i Piotr Trafarski (zobacz fotoreportaż). Już w najbliższą sobotę kolejne emocje na stadionie przy Agrikola. Do Elbląga przyjeżdża Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Początek meczu o godzinie 15.

Dwie różne połowy
     Olimpia rozprawiła się z Mazowszem w pierwszych 45 minutach, kiedy to ustalony został wynik meczu. W drugiej części meczu zadowoleni z wyniku elblążanie zagrali nieco nonszalancko i taka postawa mogła się na nich zemścić. Na całe szczęście dla Olimpii bardzo dobrze dysponowany był jej bramkarz Krzysztof Hyz, który uchronił swój zespół od straty przynajmniej dwóch goli, broniąc m.in. rzut karny.
     Mecz rozpoczął się od frontalnych ataków gospodarzy, którzy przed własnymi kibicami chcieli zrehabilitować się za porażkę z Nadnarwianką Pułtusk. Już w 6. minucie bliski pokonania bramkarza gości Pawła Młodzińskiego był Damian Sędziak. Niestety, zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i w efekcie piłka znalazła się w rękach golkipera Mazowsza. Cztery minuty później dogodnej okazji nie wykorzystał Piotr Trafarski, który tuż przed polem karnym uwikłał się w drybling i w efekcie stracił piłkę. Przyznać jednak trzeba, że w tym okresie meczu olimpijczycy grali z rozmachem, ich akcje mogły się podobać, co i rusz na bramkę Mazowsza sunął atak. Taka gra przyniosła efekt w 28. minucie. Na 19 metrze przed bramką gości faulowany był Trafarski, do piłki podszedł Chmielecki i ładnym uderzeniem w krótki róg pokonał bramkarza gości, zdobywając pierwszą bramkę dla żółto-biało-niebieskich w meczu o punkty w 2008 roku. Cztery minuty później elblążanie prowadzili już 2:0. Podopieczni Tomasza Wichniarka wyprowadzili podręcznikową kontrę, dokładną piłkę do Trafarskiego zagrał Paweł Nowacki, najlepszy snajper Olimpii wygrał pojedynek biegowy z obrońcą Mazowsza i umieścił futbolówkę w siatce obok bezradnie interweniującego bramkarza gości. Wynik do przerwy nie uległ zmianie mimo kilku okazji do zdobycia gola dla elblążan.
     Po zmianie stron kibice ujrzeli zgoła inną Olimpię. Po meczu trener Wichniarek podsumował grę swoich zawodników jako radosny futbol. Żółto-biało-niebiescy niepotrzebnie wdali się w wymianę ciosów z grójczanami i mało brakowało, a nie wyszliby na tym dobrze. W 54. min. błąd popełniła elbląska defensywa, Mateusz Bogdanowicz przegrał pojedynek jeden na jeden z pomocnikiem gości, a Tomasz Sambor sfaulował w polu karnym Arkadiusza Milewskiego i sędzia słusznie wskazał na punkt oddalony od bramki o jedenaście metrów. Do piłki podszedł doświadczony Tomasz Jaskólski, ale jego intencje doskonale wyczuł bramkarz Olimpii Krzysztof Hyz i pewnym rzutem w lewy róg bramki wybronił rzut karny. Kilkanaście minut później Milewski był bardzo bliski pokonania Hyza, ale znów elbląski golkiper popisał się niemałymi umiejętnościami, przenosząc piłkę nad poprzeczką. W końcówce meczu elblążanie stworzyli jeszcze przynajmniej trzy stuprocentowe okazje do zdobycia gola, ale wszystkie zmarnowali. Precyzji zabrakło Michałowi Tomczykowi i dwukrotnie Krzysztofowi Biegańskiemu, który wcześniej zmienił Damiana Sędziaka.
     Mecz ostatecznie zakończył się zasłużonym zwycięstwem elblążan, którzy po ostatnim gwizdku zebrali porcję braw od kibiców. Fani Olimpii zrzeszeni w Stowarzyszeniu 776 p.n.e. wręczyli także najlepszemu w ich ocenie zawodnikowi Krzysztofowi Hyzowi nagrodę pieniężną w wysokości 100 zł. Natomiast do premii meczowej dorzucili się sponsorzy - elbląski przedstawiciel firmy „Borga Hale” oraz firma „EL-Profil”, którzy przekazali dodatkowe 500 zł.
     
     Trenerzy o meczu
     Tomasz Wichniarek (Olimpia): - Po wpadce w Pułtusku wyszliśmy bardzo zmobilizowani i zmotywowani. Rozegraliśmy dobre 45 minut, strzeliliśmy dwa gole. Okazuje się jednak, że nie jesteśmy jeszcze klasowym zespołem. Niepotrzebnie wdaliśmy się w chaotyczną wymianę ciosów. Może to był dobry futbol dla kibiców, bo raz atakowała jedna strona, raz druga, było sporo sytuacji do zdobycia bramek, ale to nie jest to, czego oczekuję od chłopaków, dlatego poważnie porozmawiam z nimi przed sobotnim meczem ze Świtem. Bardziej klasowy zespół wykorzystałby dziś te nasze błędy i wówczas nie moglibyśmy cieszyć się ze zwycięstwa. Nie możemy grać tak jak w drugiej połowie, mecz trwa 90, a nie 45 minut.
     Konrad Główka (Mazowsze Grójec): - Trafne zmiany w drugiej części meczu, weszli młodzi chłopcy i zagrali bardzo dobre zawody. W drugiej połowie byliśmy, uważam, równorzędnym rywalem dla Olimpii, zagraliśmy bardzo ambitnie i przy odrobinie szczęścia mogliśmy, powinniśmy pokusić się o bramki. Przypomnę, że zespół zbudowaliśmy w bardzo krótkim czasie, oparliśmy się na chłopcach z czwartej i piątej ligi. Przełomowy moment to niestrzelony przez nas rzut karny, bo potem jeszcze Arek Milewski miał tzw. setkę i kto wie, jak wówczas potoczyłby się ten mecz, choć Olimpia w końcówce mogła nas surowo pokarać, mając kilka bardzo dobrych sytuacji. Zawiedli mnie dziś zawodnicy doświadczeni, na których w głównej mierze spoczywać powinien ciężar gry. Życzę Olimpii powodzenia w walce o drugą ligę, choć uważam, że czeka ją bardzo trudne zadanie.
     
     Olimpia Elbląg - Mazowsze Grójec 2:0 (2:0)
     1:0 - Chmielecki (28.), 2:0 - Trafarski (32.)
     Olimpia: Hyz - Bogdanowicz, Kowalczyk, Treszczotko, Sambor, Chmielecki, Roszak (60. Lepka), Nowacki (81. Zając), Sędziak (60. Biegański), Trafarski (78. Tomczyk), Wróblewski
     Mazowsze: Młodziński - Kikowski (83. Płaza), Końko, Białecki, Skurczyński (46. Milewski), Pakos, Samoraj, Jaskólski, Bisaga (68. Kulczycki), Złoch, Pepple (46. Karls)
     Żółte kartki: Chmielecki, Nowacki, Sambor, Bogdanowicz (Olimpia) - Pakos, Samoraj (Mazowsze).
     
     Zobacz tabele
     
     

 

BAR

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama