W piątkowy wieczór (8 lipca) Olimpia pokonała GKS Przodkowo i tym samym zapisała komplet zwycięstw w meczach sparingowych. Statystyki rozbudzają apetyt, ale weryfikacja formy nadejdzie w następną niedzielę podczas meczu ligowego. Zdjęcia.
Czasu na doszlifowanie ostatnich mankamentów pozostało niewiele, a nadal pojawia się kilka pytań. Kadra nie jest zamknięta, czego potwierdzeniem był test-mecz z GKS-em. Ponownie wystąpili gracze, którzy nie są pełnoprawnymi zawodnikami Olimpii, nadal nie podpisali oficjalnych umów. Oglądaliśmy testowanych, którzy są w naszym mieście od kilku dni, pojawił się także nowy zapowiadany napastnik. W podstawowym składzie ponownie ujrzeliśmy Marcela Stefaniaka (GKS Tychy), co może sugerować, że jego umiejętności są doceniane przez trenera Gomułkę. Zresztą wyjściowe zestawienie Olimpii niemal powtarza się w każdym sparingu. Pierwszym bramkarzem niewątpliwie będzie Andrzej Witan, linia obrony we wszystkich grach kontrolnych składała się z Wengera, Sarnowskiego i Piekarskiego, Czernis z Danowskim w środku pola, przed nimi Senkevich, na bokach Stefaniak i Jakubczyk, z przodu Wojtyra i Rajch. Można zaryzykować, że w zbliżonym zestawieniu Olimpia rozpocznie także spotkanie ligowe.
Żółto-biało-niebiescy ostatni sparing zaczęli z dużym animuszem. Już w 6. minucie oglądaliśmy akcję, po której Sarnowski cieszył się ze zdobytego gola. Senkevich z rzutu wolnego zagrał do Wojtyry, następnie piłka znalazła się pod nogami młodego obrońcy, który z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki GKS-u. Goście mieli swoją okazję pięć minut później, ale Łukasz Stasiak w dogodnej sytuacji strzelił niecelnie. W 20. minucie Senkevich w swoim stylu zabrał się z piłką, przebiegł kilkanaście metrów, znalazł się w polu karnym i pewnym strzałem podwyższył wynik. Gola oglądaliśmy jeszcze w 31. minucie. Zimną krew w sytuacji sam na sam zachował Dawid Wojtyra i strzelił swoją czwartą bramkę w okresie przygotowawczym (wcześniej dwa gole z Arką Gdynia i bramka z Sokołem Ostróda).
W drugiej części meczu statystyka dotycząca wyniku nie uległa zmianie. Oglądaliśmy roszady w zespołach, sama gra nieco się wyrównała. Na boisku pojawiła się młodzież Olimpii, klasycznie już aktywnością wykazywał się Sebastian Milanowski, który w końcowych fragmentach celnie strzelał z rzutu wolnego, był również blisko zdobycia gola po zamieszaniu w polu karnym, ale w obu sytuacjach bramkarz gości był na posterunku. Do gry desygnowani byli kolejni testowani. Na placu pojawił się Jakub Pek (Bruk-Bet Termalica Nieciecza), a także Maarten Kloppel (wcześniej nazwisko przekręcane na Klopper), o którym wspominaliśmy w ostatniej zapowiedzi stwierdzając, że nie zwiąże się z Olimpią, ale jak widać owa kwestia wciąż jest rozważana. Nowym testowanym był Kamil Popowicz (rocz. 1996) ostatnio występujący w niemieckich klubach.
Nadchodzący tydzień będzie bardzo intensywny dla Olimpii. Klub rozpocznie sprzedaż biletów i karnetów, zaplanowana jest prezentacja drużyny, odbędzie się również konferencja prasowa. Inauguracyjny mecz zostanie rozegrany w niedzielę, 17 lipca, o godz. 17. na Agrykola 8. Do Elbląga przyjedzie Górnik Polkowice.
Olimpia Elbląg - GKS Przodkowo 3:0 (3:0)
bramki: 1:0 - Sarnowski (6. min.), 2:0 - Senkevich (20. min.), 3:0 - Wojtyra (31. min.)
Olimpia: Witan - Wenger, Piekarski, Sarnowski, Czernis, Danowski, Senkevich, Jakubczyk, Stefaniak, Wojtyra, Rajch
ponadto zagrali: Łęgowski, Wierzba, Szantyr, Łabecki, Famulak, Turzyniecki, Filipczyk, Milanowski, Kloppel, Popowicz, Pek
Patronem medialnym ZKS Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl