Jak zdobyć pierwszy punkt w sezonie? W Zatoce Braniewo Rosjanina grającego w obronie przesunęli do ataku. A ten „odwdzięczył się” gole na wagę pierwszego punktu Smoków w tym sezonie.
Terminarz Zatoki na początku sezonu jest bardzo trudny i piłkarze z Braniewa muszą wykorzystywać każdą sytuację do urwania punktów teoretycznie silniejszym rywalom. Wczorajszy (21 sierpnia) rywal – Polonia Lidzbark Warmiński źle zaczęła sezon i przed Smokami pojawiła się szansa na zdobycie pierwszych punktów.
Pierwsi na prowadzenie wyszli jednak goście. Już po kwadransie Siergiej Gurov strzałem z 15 metrów wyprowadził Polonistów na prowadzenie. Próby doprowadzenia do remisu w pierwszej części spotkania nie powiodły się mimo kilku sytuacji pod bramką gości.
Jak się później okazało kluczem do wywalczenia remisu było przesunięcie grającego na obronie Nikity Levenko do ataku. Ten już w pierwszej akcji na nowej pozycji ładnym podaniem obsłużył Oskara Rynkowskiego. Tym razem piłka minęła bramkę. W 69. minucie Rosjanin wygrał pojedynek z obrońcami Polonii, przerzucił piłkę nad bramkarzem i było 1:1.
Mimo że piłkarze obydwu zespołów stworzyli sobie jeszcze sytuacje strzeleckie, to wynik nie uległ zmianie. W następnej kolejce Zatoka zagra w Ełku z tamtejszym Mazurem.
Zatoka Braniewo – Polonia Lidzbark Warmiński 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 – Gurov (16. min.), 1:1 – Levenko (69. min.)
Zatoka: Roszkowski – Chomko, Jakimczuk (78' D. Wieliczko), Graczyk, Levenko, Lewandowski 1 (46' Koczara), B. Wieliczko, Szymanowski, Szpakowski (88' Lewandowski 2), Rynkowski, Wolak (75' Kimso)