Tak, dzieje się w naszym mieście, dzieje się na naszym elbląskim lotnisku, jako mieszkanka tego miasta cieszę się z tego. .. i spacerując z psem naprawdę wolę patrzeć w niebo i podziwiać pasję skoczków niż porozrzucane butelki i śmieci na trawnikach. A nawet jak krzyczą w locie to wiem ze z radości, takiej prawdziwej, bez wspomagania alkoholem czy innymi uzywkami. .. to jest pasja i tego życzę nam wszystkim. .. cieszmy się z tego. ..
@Aaz - No to mamy inne upodobania. Ja tez bardzo lubie spacerowac z psem ale nie w akompaniamencie ciagle, uciazliwego samolotu. Nawet pies zle reaguje na ten warkot. W tej chwili prawdziwie odpoczywam siedzac sobie na tarasie w moim domu i teraz nic nade mna nie warczy. Uff. Jaka ulga. Przestali latac, bo deszcz pada.