W tej serii poznaliśmy pierwszego spadkowicza, którym jest drużyna GSZS Rybno. O tym, która z ekip pożegna się jeszcze z piątą ligą, zadecydują dwie kolejki, które pozostały do końca sezonu. Największe „szanse” mają zespoły Tęczy Miłomłyn i Ewingów Zalewo. Do końca o ligowy byt drżeć będą w Tolkmicku.
Na poważnie do końca
Do przerwy było 1:1 i w Rybnie zapachniało niespodzianką. Pogodzeni już ze spadkiem gospodarze nie zamierzali ustąpić pola świeżo upieczonemu czwartoligowcowi. W drugich 45 minutach wzięło jednak górę większe ogranie i, co by nie mówić, wyszkolenie piłkarskie zawodników z Elbląga. Po mniej więcej godzinie gry miejscowi wyraźnie opadli z sił, co zostało skutecznie wykorzystane przez Concordię. Elblążanie odnieśli 22 zwycięstwo w sezonie (11 na wyjeździe).
GSZS Rybno - Concordia Elbląg 2:5 (1:1)
0:1 - Młynik (29.), 1:1 - Młynik (37. sam.), 1:2 - Sielezin (53.), 1:3 - Zielonka (57.), 1:4 - Bykowski (64.), 2:4 - Marcin Marchelek (73.), 2:5 - Bykowski (84.)
Rybno: M. Leśniewski - Maciej Marchelek, Markowski, Chojnowski, B. Leśniewski, Rykaczewski, Choma, Kreński (50. Cybulski), Dudziński, Marcin Marchelek, Nowakowski.
Concordia: Kowalski - Młynik, Niesiobędzki, Gryka, Jaromiński, Sielezin (58. Bykowski), Trzak, Cierlicki, Zawada, Zielonka, Gładek.
Skromnie, ale do przodu
Niżej notowany Huragan dość wysoko zawiesił poprzeczkę beniaminkowi z Elbląga. Momentami, zwłaszcza po wznowieniu gry w drugiej części, to goście przeważali. Dwukrotnie groźnie strzelał Głowacki, ale w każdej z tych sytuacji na posterunku był Piotr Różański. Na dziesięć minut przed końcem miała miejsce akcja, która rozstrzygnęła losy meczu. Mariusz Miller dokładnie dośrodkował, a grający trener Dariusz Kaczmarczyk pokonał Rozumka uderzeniem z pola karnego. W samej końcówce niegrająca w optymalnym zestawieniu Olimpia (brak m.in. Piotra Tyburskiego) mogła podwyższyć prowadzenie, ale swoje okazje zaprzepaścili Jakub Dudek i Krystian Gorgol.
ZKS Olimpia Elbląg - Huragan II Morąg 1:0 (0:0)
1:0 - Kaczmarczyk (80)
ZKS Olimpia: Różański - D. Tyburski, Kurowski, Miller, Kaczmarczyk (81. Kisielewski), Gorgol, Chwoszcz, Berdzik, Wojtas, Wielgat, Sambor (68. Szucki).
Huragan II: Rozumek - Kierstan, Sitek, Gałązka, Joniuk, Byk (46. Gagat), Głowacki, Skwarek, Snopczyński (68. Buta), Babicki, Szostak.
Wynik gorszy od gry
Mecz rozstrzygnął się w ciągu pechowych dla Błękitnych 13 minut drugiej połowy. Pomiędzy 47. a 60. minutą spotkania gospodarze trzykrotnie pokonali Szełemeja i całkowicie odebrali gościom ochotę do gry. Wynik może być nieco mylący, bo z przebiegu gry w trakcie 90 minut zespół z Ornety wcale nie zasłużył na tak wysoką porażkę. Długimi momentami inicjatywa należała nawet do gości, ale nie potrafili oni przekuć przewagi w gole. Katem ornecian okazał się rezerwowy Puka, który pojawił się na placu gry w 46. minucie i potrzebował zaledwie ośmiu minut na zdobycie dwóch bramek.
GKS Wikielec - Błękitni Orneta 3:0 (0:0)
1:0, 2:0 - Puka (47.,55.), 3:0 - Karczewski (60.)
Wikielec: Gierko - Goryński, Gergola, Janiszewski, Demski (46. Puka), Szpadkiewicz, Korpalski, Płoski (61. Wierzyca), Czajkowski, Harmaciński, Karczewski.
Błękitni: Szełemej - Szczęch, Werhun, Basałygo, Dublanka (65. Kowalczuk), Żmijewski, Mianowski (46. A. Gołębiewski), Kobierski, Szydlik (80. Sidorowicz), Kałamajski, Pluciński.
MGKS na tarczy
Walczący o utrzymanie w piątej lidze tolkmiczczanie dostali tęgie lanie w Łukcie. Goście przegrywali już 0:6, ale udało im się uratować honor za sprawą trafienia Rosenaua na dwadzieścia minut przed końcem meczu. Bohaterem spotkania był napastnik Warmiaka Tomasz Osenkowski, strzelec czterech goli.
Warmiak Łukta - MGKS Tolkmicko 6:1 (3:0)
1:0 - Osenkowski (15.), 2:0 - Bujnicki (21.), 3:0 ,4:0 - Osenkowski (37., 47.), 5:0 - Zacharewicz (55.), 6:0 – Osenkowski (67. k.), 6:1 - Rosenau (70.).
Warmiak: Cieślak - Nosewicz, Zacharewicz, Przybyliński, Bujnicki, Kukuć, Rakowski, Florkowski (65. Artmeniak), Małachowski, Osenkowski, Nowaliński (65. Nachapaterian).
MGKS: Humla - Buczkowski, Kacała, G. Rutkowski, K. Rutkowski, Szewczuk, Rozenau, Nienieżał, Płachecki, Figurski, Bielski (60. Brydziński).
Pozostałe wyniki i strzelcy goli
Olimpia Olsztynek - Tęcza Miłomłyn 1:4 (0:2)
0:1 - Makarczuk (15.), 0:2 - Ryszkowski (32.), 0:3 - Makarczuk (62.), 1:3 - Arcipowski (82.), 1:4 - Makarczuk (83.)
Start Nidzica - Iskra Narzym 3:1 (0:1)
0:1 - Cegielski (29.), 1:1, 2:1 - Leszczyński (56.,59.), 3:1 - Kosobicki (61.)
GKS Stawiguda - Ossa Biskupiec Pomorski 3:2 (2:0)
1:0, 2:0 - Jastrzębski (3., 33.), 2:1 - Kulesza (47.), 3:1 - Metera (75.), 3:2 - Duda (85. k.)
Orzeł Janowiec Kościelny - Ewingi Zalewo 5:1 (2:0)
1:0 - Szypulski (41.), 2:0 - Serowik (44.), 3:0 - Szypulski (48.), 3:1 - Frygiel (60.), 4:1 -Nowosielski (68.),
5:1 - Szypulski (90.).
Do przerwy było 1:1 i w Rybnie zapachniało niespodzianką. Pogodzeni już ze spadkiem gospodarze nie zamierzali ustąpić pola świeżo upieczonemu czwartoligowcowi. W drugich 45 minutach wzięło jednak górę większe ogranie i, co by nie mówić, wyszkolenie piłkarskie zawodników z Elbląga. Po mniej więcej godzinie gry miejscowi wyraźnie opadli z sił, co zostało skutecznie wykorzystane przez Concordię. Elblążanie odnieśli 22 zwycięstwo w sezonie (11 na wyjeździe).
GSZS Rybno - Concordia Elbląg 2:5 (1:1)
0:1 - Młynik (29.), 1:1 - Młynik (37. sam.), 1:2 - Sielezin (53.), 1:3 - Zielonka (57.), 1:4 - Bykowski (64.), 2:4 - Marcin Marchelek (73.), 2:5 - Bykowski (84.)
Rybno: M. Leśniewski - Maciej Marchelek, Markowski, Chojnowski, B. Leśniewski, Rykaczewski, Choma, Kreński (50. Cybulski), Dudziński, Marcin Marchelek, Nowakowski.
Concordia: Kowalski - Młynik, Niesiobędzki, Gryka, Jaromiński, Sielezin (58. Bykowski), Trzak, Cierlicki, Zawada, Zielonka, Gładek.
Skromnie, ale do przodu
Niżej notowany Huragan dość wysoko zawiesił poprzeczkę beniaminkowi z Elbląga. Momentami, zwłaszcza po wznowieniu gry w drugiej części, to goście przeważali. Dwukrotnie groźnie strzelał Głowacki, ale w każdej z tych sytuacji na posterunku był Piotr Różański. Na dziesięć minut przed końcem miała miejsce akcja, która rozstrzygnęła losy meczu. Mariusz Miller dokładnie dośrodkował, a grający trener Dariusz Kaczmarczyk pokonał Rozumka uderzeniem z pola karnego. W samej końcówce niegrająca w optymalnym zestawieniu Olimpia (brak m.in. Piotra Tyburskiego) mogła podwyższyć prowadzenie, ale swoje okazje zaprzepaścili Jakub Dudek i Krystian Gorgol.
ZKS Olimpia Elbląg - Huragan II Morąg 1:0 (0:0)
1:0 - Kaczmarczyk (80)
ZKS Olimpia: Różański - D. Tyburski, Kurowski, Miller, Kaczmarczyk (81. Kisielewski), Gorgol, Chwoszcz, Berdzik, Wojtas, Wielgat, Sambor (68. Szucki).
Huragan II: Rozumek - Kierstan, Sitek, Gałązka, Joniuk, Byk (46. Gagat), Głowacki, Skwarek, Snopczyński (68. Buta), Babicki, Szostak.
Wynik gorszy od gry
Mecz rozstrzygnął się w ciągu pechowych dla Błękitnych 13 minut drugiej połowy. Pomiędzy 47. a 60. minutą spotkania gospodarze trzykrotnie pokonali Szełemeja i całkowicie odebrali gościom ochotę do gry. Wynik może być nieco mylący, bo z przebiegu gry w trakcie 90 minut zespół z Ornety wcale nie zasłużył na tak wysoką porażkę. Długimi momentami inicjatywa należała nawet do gości, ale nie potrafili oni przekuć przewagi w gole. Katem ornecian okazał się rezerwowy Puka, który pojawił się na placu gry w 46. minucie i potrzebował zaledwie ośmiu minut na zdobycie dwóch bramek.
GKS Wikielec - Błękitni Orneta 3:0 (0:0)
1:0, 2:0 - Puka (47.,55.), 3:0 - Karczewski (60.)
Wikielec: Gierko - Goryński, Gergola, Janiszewski, Demski (46. Puka), Szpadkiewicz, Korpalski, Płoski (61. Wierzyca), Czajkowski, Harmaciński, Karczewski.
Błękitni: Szełemej - Szczęch, Werhun, Basałygo, Dublanka (65. Kowalczuk), Żmijewski, Mianowski (46. A. Gołębiewski), Kobierski, Szydlik (80. Sidorowicz), Kałamajski, Pluciński.
MGKS na tarczy
Walczący o utrzymanie w piątej lidze tolkmiczczanie dostali tęgie lanie w Łukcie. Goście przegrywali już 0:6, ale udało im się uratować honor za sprawą trafienia Rosenaua na dwadzieścia minut przed końcem meczu. Bohaterem spotkania był napastnik Warmiaka Tomasz Osenkowski, strzelec czterech goli.
Warmiak Łukta - MGKS Tolkmicko 6:1 (3:0)
1:0 - Osenkowski (15.), 2:0 - Bujnicki (21.), 3:0 ,4:0 - Osenkowski (37., 47.), 5:0 - Zacharewicz (55.), 6:0 – Osenkowski (67. k.), 6:1 - Rosenau (70.).
Warmiak: Cieślak - Nosewicz, Zacharewicz, Przybyliński, Bujnicki, Kukuć, Rakowski, Florkowski (65. Artmeniak), Małachowski, Osenkowski, Nowaliński (65. Nachapaterian).
MGKS: Humla - Buczkowski, Kacała, G. Rutkowski, K. Rutkowski, Szewczuk, Rozenau, Nienieżał, Płachecki, Figurski, Bielski (60. Brydziński).
Pozostałe wyniki i strzelcy goli
Olimpia Olsztynek - Tęcza Miłomłyn 1:4 (0:2)
0:1 - Makarczuk (15.), 0:2 - Ryszkowski (32.), 0:3 - Makarczuk (62.), 1:3 - Arcipowski (82.), 1:4 - Makarczuk (83.)
Start Nidzica - Iskra Narzym 3:1 (0:1)
0:1 - Cegielski (29.), 1:1, 2:1 - Leszczyński (56.,59.), 3:1 - Kosobicki (61.)
GKS Stawiguda - Ossa Biskupiec Pomorski 3:2 (2:0)
1:0, 2:0 - Jastrzębski (3., 33.), 2:1 - Kulesza (47.), 3:1 - Metera (75.), 3:2 - Duda (85. k.)
Orzeł Janowiec Kościelny - Ewingi Zalewo 5:1 (2:0)
1:0 - Szypulski (41.), 2:0 - Serowik (44.), 3:0 - Szypulski (48.), 3:1 - Frygiel (60.), 4:1 -Nowosielski (68.),
5:1 - Szypulski (90.).
BAR