Tylko cztery dni na pozycji lidera IV ligi warmińsko-mazurskiej był Dobromiejski Klub Sportowy. Wczoraj na stadionie przy ul. Agrikola Olimpia w meczu „na szczycie” pokonała DKS Dobre Miasto 1:0 (1:0). Bramkę na wagę 3 punktów i pierwszej pozycji w tabeli zdobył Krzysztof Wierzba w 5 minucie.
Od pierwszej do ostatniej minuty
Piłkarze Olimpii, podrażnieni ostatnią porażką w Ostródzie, od pierwszej minuty środowej konfrontacji ruszyli do frontalnego ataku na bramkę DKS-u. Taka postawa przyniosła bardzo szybki efekt. W 5 min. najprzytomniej w polu karnym zachował się najlepszy strzelec Olimpii (19 bramek) Krzysztof Wierzba, który strzałem głową pokonał Wojtczaka. Asystę przy bramce zaliczył Artur Chrzonowski. Kolejne minuty to dominacja elbląskiej drużyny, która znacznie dłużej utrzymywała się przy piłce, choć, trzeba przyznać, nie stwarzała sobie bramkowych sytuacji. Próbowali Sierechan, Sambor, Wierzba i Czuk, ale zawsze na posterunku był bramkarz gości i defensywa DKS. Mimo, że przewaga żółto-biało-niebieskich nie podlegała dyskusji, do przerwy nie udało się zdobyć kolejnych bramek.
Drugie 45 minut było bliźniaczo podobne do trzech pierwszych kwadransów, z tą różnicą, że Olimpia stworzyła kilka klarownych sytuacji, z których mogła zdobyć bramki. Najlepsza miała miejsce w 72 min., kiedy w odstępie kilku sekund piłka dwukrotnie lądowała na poprzeczce bramki DKS-u i ostatecznie nie znalazła drogi do siatki. Chwilę wcześniej w sytuacji sam na sam z bramkarzem był Wierzba, ale elbląski super snajper przegrał ten pojedynek. Do końca meczu nie padły już bramki i elblążanie całkowicie zasłużenie, choć trochę za nisko, pokonali zespół z Dobrego Miasta i zamienili się z nim miejscami w tabeli.
Po meczu
Olimpia bardzo szybko „pozbierała” się po pierwszej w sezonie porażce w Ostródzie. Nie pozwoliła DKS-owi na zbyt wiele, przez cały mecz posiadając zdecydowaną przewagę i inicjatywę. Piłkarze podeszli do meczu bardzo zmobilizowaniu, walczyli z pełną determinacją na całej długości i szerokości boiska - nie było w tym meczu straconych piłek. Cały zespół za taką postawę zasłużył na słowa pochwały. Jeśli taką formę piłkarze z Agrikola zaprezentują w kolejnych spotkaniach, z których pierwsze już w tę sobotę (22 kwietnia) w Olsztynku, to awans do III ligi stanie się faktem.
Zaliczka dwóch punktów nad drugim w tabeli DKS-em niczego jeszcze nie przesądza, ale pozwala na odrobinę spokoju i komfortu w kolejnych spotkaniach.
Olimpia Elbląg - DKS Dobre Miasto 1:0 (1:0)
1:0 - Wierzba (5.)
Olimpia: Hyz - Kitowski, Chrzonowski, Anuszek, Cicherski , Widzicki, Czuk (Dudek 90+3.), Sambor (Korzeb 70.), Ciesielski, Wierzba (Nadolny 70.), Sierechan (Lizak 55.)
Żółte kartki: Chrzonowski, Cicherski , Ciesielski, Widzicki, Korzeb
DKS Dobre Miasto: Wojtczak - Szawara, Koprucki, Bratek (Małaszuk 57.), Kościuczuk, Szulecki (Włodarczyk 50.), Paszkiewicz, Romanowski, Radziwon, Chomej (Myślisz 57.), Marek Kryński
Żółte kartki: Koprucki, Szawara, Marek Kryński.
Pozostałe wyniki 23 kolejki IV ligi: Mazur Ełk – Victoria Bartoszyce 3:3, Polonia Pasłęk – Motor Lubawa 4:1, Granica Kętrzyn – Rominta Gołdap 0:1, Huragan Morąg – Start Działdowo 0:3, OKS 1945 Olsztyn – Olimpia Olsztynek 3:0, Orlęta Reszel – Warmiak Łukta 1:2, Mrągowia Mrągowo – Sokół Ostróda 1:0, Start Nidzica – Płomień Ełk 0:1
Zobacz tabele
Piłkarze Olimpii, podrażnieni ostatnią porażką w Ostródzie, od pierwszej minuty środowej konfrontacji ruszyli do frontalnego ataku na bramkę DKS-u. Taka postawa przyniosła bardzo szybki efekt. W 5 min. najprzytomniej w polu karnym zachował się najlepszy strzelec Olimpii (19 bramek) Krzysztof Wierzba, który strzałem głową pokonał Wojtczaka. Asystę przy bramce zaliczył Artur Chrzonowski. Kolejne minuty to dominacja elbląskiej drużyny, która znacznie dłużej utrzymywała się przy piłce, choć, trzeba przyznać, nie stwarzała sobie bramkowych sytuacji. Próbowali Sierechan, Sambor, Wierzba i Czuk, ale zawsze na posterunku był bramkarz gości i defensywa DKS. Mimo, że przewaga żółto-biało-niebieskich nie podlegała dyskusji, do przerwy nie udało się zdobyć kolejnych bramek.
Drugie 45 minut było bliźniaczo podobne do trzech pierwszych kwadransów, z tą różnicą, że Olimpia stworzyła kilka klarownych sytuacji, z których mogła zdobyć bramki. Najlepsza miała miejsce w 72 min., kiedy w odstępie kilku sekund piłka dwukrotnie lądowała na poprzeczce bramki DKS-u i ostatecznie nie znalazła drogi do siatki. Chwilę wcześniej w sytuacji sam na sam z bramkarzem był Wierzba, ale elbląski super snajper przegrał ten pojedynek. Do końca meczu nie padły już bramki i elblążanie całkowicie zasłużenie, choć trochę za nisko, pokonali zespół z Dobrego Miasta i zamienili się z nim miejscami w tabeli.
Po meczu
Olimpia bardzo szybko „pozbierała” się po pierwszej w sezonie porażce w Ostródzie. Nie pozwoliła DKS-owi na zbyt wiele, przez cały mecz posiadając zdecydowaną przewagę i inicjatywę. Piłkarze podeszli do meczu bardzo zmobilizowaniu, walczyli z pełną determinacją na całej długości i szerokości boiska - nie było w tym meczu straconych piłek. Cały zespół za taką postawę zasłużył na słowa pochwały. Jeśli taką formę piłkarze z Agrikola zaprezentują w kolejnych spotkaniach, z których pierwsze już w tę sobotę (22 kwietnia) w Olsztynku, to awans do III ligi stanie się faktem.
Zaliczka dwóch punktów nad drugim w tabeli DKS-em niczego jeszcze nie przesądza, ale pozwala na odrobinę spokoju i komfortu w kolejnych spotkaniach.
Olimpia Elbląg - DKS Dobre Miasto 1:0 (1:0)
1:0 - Wierzba (5.)
Olimpia: Hyz - Kitowski, Chrzonowski, Anuszek, Cicherski , Widzicki, Czuk (Dudek 90+3.), Sambor (Korzeb 70.), Ciesielski, Wierzba (Nadolny 70.), Sierechan (Lizak 55.)
Żółte kartki: Chrzonowski, Cicherski , Ciesielski, Widzicki, Korzeb
DKS Dobre Miasto: Wojtczak - Szawara, Koprucki, Bratek (Małaszuk 57.), Kościuczuk, Szulecki (Włodarczyk 50.), Paszkiewicz, Romanowski, Radziwon, Chomej (Myślisz 57.), Marek Kryński
Żółte kartki: Koprucki, Szawara, Marek Kryński.
Pozostałe wyniki 23 kolejki IV ligi: Mazur Ełk – Victoria Bartoszyce 3:3, Polonia Pasłęk – Motor Lubawa 4:1, Granica Kętrzyn – Rominta Gołdap 0:1, Huragan Morąg – Start Działdowo 0:3, OKS 1945 Olsztyn – Olimpia Olsztynek 3:0, Orlęta Reszel – Warmiak Łukta 1:2, Mrągowia Mrągowo – Sokół Ostróda 1:0, Start Nidzica – Płomień Ełk 0:1
Zobacz tabele
BAR