Świeżo upieczony piątoligowiec ZKS Olimpia Elbląg w ostatnim występie na boiskach A-klasy poniósł drugą porażkę w sezonie. Elblążanie nie sprostali w Miłakowie miejscowemu GLKS, przegrywając wysoko 3:5. Po wygranej w Małdytach 3:0 w A-klasie pozostaje elbląski Mlexer.
Druga porażka w sezonie
Początek meczu nie zapowiadał porażki lidera. Rozpoczęło się planowo, bo od bramki najskuteczniejszego zawodnika drużyny Bogdana Wojtasa. To jednak chyba zbytnio uspokoiło przyjezdnych, bo dali sobie w krótkim odstępie czasu wbić dwa gole i musieli gonić wynik. Do remisu doprowadził Piotr Tyburski, ale znów przyszedł moment przestoju i, na nieszczęście ZKS-u, kolejne trzy gole zdobyli gospodarze. Olimpijczyków stać było jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki, a trzecią bramkę zdobył Paweł Łukaszewski.
Mówiąć krótko - zawodnikom z Elbląga ostatni mecz w sezonie po prostu nie wyszedł. Słabsza postawa kilku kluczowych zawodników, brak szczęścia przy wykorzystywaniu stworzonych sytuacji oraz źle nastawione celowniki złożyły się na taki, a nie inny końcowy wynik. Dodać należy także kilka kontrowersyjnych decyzji prowadzącego zawody arbitra z Fromborka, który nie uznał m.in. prawidłowej bramki zdobytej przez Piotra Tyburskiego. Co ciekawe, sędzia ten prowadził także pierwszy przegrany w tym sezonie mecz ZKS-u w Zagajach z Granicą. Piłkarze ZKS-u powinni się chyba modlić, by arbiter ten nie sędziował ich spotkań w lidze okręgowej w przyszłym sezonie.
Rzutem na taśmę
Gdyby Mlexer przegrał ostatni swój mecz, a Unia Susz pokonała No 1 Frombork, wówczas to elblążanie spadliby do B-klasy. Stało się jednak inaczej. „Mleczarze” gładko pokonali w Małdytach Czarnych 3:0, a łupem bramkowym podzieli się Jakub Sznajder, Marek Sienkiewicz i Sławomir Heida.
Całe spotkanie było w miarę wyrównane, ale gole zdobywali wyłącznie piłkarze Mlexera. W pierwszej połowie byli lepsi o jedną bramkę, w drugiej zdobyli dwa gole. O końcowym sukcesie podopiecznych Przemysława Marusy zadecydowała znacznie lepsza skuteczność zawodników z Parku Modrzewia. Komplet punktów w tym spotkaniu pozwolił mlexerowcom na zajęcie przedostatniego, 11 miejsca w A-klasie, a co za tym idzie, utrzymanie A-klasowego statusu.
Koniec sezonu ligowego
Zarówno dla piłkarzy ZKS Olimpii jak i Mlexera były to ostatnie ligowe mecze w sezonie 2005/06. Nie oznacza to jednak, że zawodnicy udają się już na urlopy. Oba zespoły spotkają się bowiem w III rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski. Mecz odbędzie się 21 czerwca o godz. 17 na stadionie w Parku Modrzewia.
GLKS Miłakowo – ZKS Olimpia Elbląg 5:3
Gole dla ZKS-u: Wojtas (15.), Piotr Tyburski (35.), Łukaszewski (80.).
ZKS Olimpia: Kukliński - Miller, Tyburski, Chwoszcz, Westerlich (Kaczmarczyk 60.), Bałdyga , Szucki, Parszuto, Łojek, Tyburski (Łukaszewski 75.), Wojtas.
Zobacz tabele
Początek meczu nie zapowiadał porażki lidera. Rozpoczęło się planowo, bo od bramki najskuteczniejszego zawodnika drużyny Bogdana Wojtasa. To jednak chyba zbytnio uspokoiło przyjezdnych, bo dali sobie w krótkim odstępie czasu wbić dwa gole i musieli gonić wynik. Do remisu doprowadził Piotr Tyburski, ale znów przyszedł moment przestoju i, na nieszczęście ZKS-u, kolejne trzy gole zdobyli gospodarze. Olimpijczyków stać było jedynie na zmniejszenie rozmiarów porażki, a trzecią bramkę zdobył Paweł Łukaszewski.
Mówiąć krótko - zawodnikom z Elbląga ostatni mecz w sezonie po prostu nie wyszedł. Słabsza postawa kilku kluczowych zawodników, brak szczęścia przy wykorzystywaniu stworzonych sytuacji oraz źle nastawione celowniki złożyły się na taki, a nie inny końcowy wynik. Dodać należy także kilka kontrowersyjnych decyzji prowadzącego zawody arbitra z Fromborka, który nie uznał m.in. prawidłowej bramki zdobytej przez Piotra Tyburskiego. Co ciekawe, sędzia ten prowadził także pierwszy przegrany w tym sezonie mecz ZKS-u w Zagajach z Granicą. Piłkarze ZKS-u powinni się chyba modlić, by arbiter ten nie sędziował ich spotkań w lidze okręgowej w przyszłym sezonie.
Rzutem na taśmę
Gdyby Mlexer przegrał ostatni swój mecz, a Unia Susz pokonała No 1 Frombork, wówczas to elblążanie spadliby do B-klasy. Stało się jednak inaczej. „Mleczarze” gładko pokonali w Małdytach Czarnych 3:0, a łupem bramkowym podzieli się Jakub Sznajder, Marek Sienkiewicz i Sławomir Heida.
Całe spotkanie było w miarę wyrównane, ale gole zdobywali wyłącznie piłkarze Mlexera. W pierwszej połowie byli lepsi o jedną bramkę, w drugiej zdobyli dwa gole. O końcowym sukcesie podopiecznych Przemysława Marusy zadecydowała znacznie lepsza skuteczność zawodników z Parku Modrzewia. Komplet punktów w tym spotkaniu pozwolił mlexerowcom na zajęcie przedostatniego, 11 miejsca w A-klasie, a co za tym idzie, utrzymanie A-klasowego statusu.
Koniec sezonu ligowego
Zarówno dla piłkarzy ZKS Olimpii jak i Mlexera były to ostatnie ligowe mecze w sezonie 2005/06. Nie oznacza to jednak, że zawodnicy udają się już na urlopy. Oba zespoły spotkają się bowiem w III rundzie Wojewódzkiego Pucharu Polski. Mecz odbędzie się 21 czerwca o godz. 17 na stadionie w Parku Modrzewia.
GLKS Miłakowo – ZKS Olimpia Elbląg 5:3
Gole dla ZKS-u: Wojtas (15.), Piotr Tyburski (35.), Łukaszewski (80.).
ZKS Olimpia: Kukliński - Miller, Tyburski, Chwoszcz, Westerlich (Kaczmarczyk 60.), Bałdyga , Szucki, Parszuto, Łojek, Tyburski (Łukaszewski 75.), Wojtas.
Zobacz tabele
BAR