Bo to teren portu i stąd zakaz pływania a cały przepis jest typowym dupochronem bo w przypadku gdy można by pływać w rzece Elbląg to trzeba by zapewnić bezpieczeństwo i miejsce do tego czyli coś co generuje koszty... A tak impreza cykliczna więc pewnie jakiś haczyk jest że można zakaz odwiesić wziąć pieniądze i po sprawie cała polityka UM Elbląg