A gdyby tak plac zabaw pośród zieleni? Z poszanowaniem i wykorzystaniem dobrodziejstw natury. Trochę pomysłu, chęci, zaangażowania, a nie tylko "sztuka dla sztuki"i praca dla kolegi. Np. w Ostródzie wykorzystano walory przyrodnicze i zaprojektowano plac rozrywki pośród drzew, kwiatów, wykorzystując m. in wierzbę jako konstrukcję labiryntu. Czy wspomniany przez wielu "rozwój"ma być utożsamiany z likwidacją drzew, terenów zielonych? Bzdura. W wielu europejskich miastach dąży się do przywrócenia natury, zakłada ogrody na dachach, wykorzystuję się każdy skrawek by tworzyć społeczne ogródki. A u nas?- zaorać i wybetonować bo mamy się rozwijać. .. .Co ma piernik do wiatraka? To nie jest widzi mi się "nawiedzonych ekologów"! Doprawdy nie wiecie jaki zbawienny wpływ ma na nasze społeczeństwo przyroda? Począwszy od zdrowia psychicznego, fizycznego po zmiany klimatyczne itp. , itd. To co było chlubą naszego miasta (parki, skwery)staję się przeszkodą w realizacji utopijnych celów. .. bo przecież zielono to na wsi jest. .. cóż za małostkowe myślenie.