To przykład działań UM wobec drzew w naszym mieście. Nie dyskutujemy o Berlinie. Nie dyskutujemy nawet o Łodzi, czy Warszawie. Dyskusja to wyraz obaw o to, co ma zamiar zrobić UM w parkach, bo to, co zrobił z Dolinką woła o pomstę do nieba. Postawili szubienice i są zadowoleni. .. ? ! To, co zrobił z drzewem na Kosynierów Gdyńskich to zwykła dewastacja wykonana za pieniądze publiczne, za nasze pieniądze, nie od św. Mikołaja ani komuszego Gwiazdora !