Niech szare życie odejdzie w cień!

Dzisiejsza (3 października) Senioriada była połączeniem dwóch uroczystości, inauguracji nowego roku akademickiego na UTWiON, a także Międzynarodowego Dnia Osób Starszych, który przypada 1 października. Jesień życia to czas relaksu i wypoczynku, czas na realizację pasji i zainteresowań, nie jest jednak wolna od trosk i problemów.
       - Płacę na lekarstwa ponad sto złotych, emeryturę mam małą, a jeszcze opłaty trzeba porobić – mówi pani Irena.
       - Trudno się dostać do lekarza – mówią panie Krysia i Danuta. - Kolejki są długie. Długo czeka się na rehabilitację. Nasze problemy krążą głównie wokół zdrowia i jego braku, a także kwestii finansowych. Emeryci mają bardzo niskie emerytury, że na leki nawet nie starcza, a co tu mówić o rozrywkach! Czas na rozrywki mamy, ale pieniędzy na nie nie starcza.
       Naprzeciw problemom elbląskich seniorów wychodzi z ofertą Uniwersytet Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych, który dziś w elbląskim teatrze świętował początek nowego roku akademickiego.
       – Zajęcia w UTWiON dają mi bardzo wiele – dodaje pani Irena. - Nauczyłam się obsługiwać laptop, biorę udział w zajęciach z gimnastyki i śpiewu, w wykładach. Przebywam między ludźmi.
       - Ciężko się żyje, ale po to jest Uniwersytet Trzeciego Wieku, żebyśmy swoje horyzonty poszerzały, żeby była zabawa, żeby nasze szare życie poszło w cień, a pojawiła się radość ducha, bo ja mam tylko 25 lat do setki. Aby do przodu! – mówi z uśmiechem pani Urszula. – UTWiON to dla mnie odskocznia. Zawsze moim marzeniem było skończenie studiów. Nie udało się. Wyszłam za mąż. Mam czwórkę dzieci, sześcioro wnucząt, ale ja jestem zawsze młoda i wnuki zawsze mnie gonią, ubieram się kolorowo, ale nie tylko tym się wybijam, także i uśmiechem. Nigdy nie jestem smutna, zawsze uśmiechnięta.
       Jedyną bolączką pani Urszuli jest doskwierająca jej samotność.
       - Samotność jest straszna – opowiada. - Ja jestem samotna, jak to mówią „do wzięcia”, ale staram się wciąż wychodzić z domu do ludzi, to do kawiarni, to pośpiewać w chórze. Jak ktoś będzie chciał coś znaleźć dla siebie, to znajdzie. Życie jest, jakie jest, płata nam figle, ale ja mam serce, poczucie humoru, staram się zawsze świadczyć dobrocią. Tam, gdzie ja jestem, tam jest uśmiech i staram się widzieć pozytywne rzeczy w człowieku.

 Dziś elbląscy seniorzy w towarzystwie grup z Malborka i Gronowa Elbląskiego ruszyli spod Urzędu Miejskiego i przemaszerowali ulicami naszego miasta do elbląskiego teatru, gdzie odbyła się uroczysta akademia, a w jej ramach wykład na temat promocji zdrowia u starszych pacjentów oraz występy artystyczne kabaretu "Ale Babki", zespołu tanecznego „Fantastic” oraz elbląskich aktorów.
       W czwartek w gmachu Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Obywatelskiego Parlamentu Seniorów, na którym obecni byli parlamentarzyści oraz przedstawiciele rządu, m.in. premier Ewa Kopacz. W skład Parlamentu Seniorów weszły dwie przedstawicielki z Elbląga, Iwona Orężak, prezes Uniwersytetu III wieku i Osób Niepełnosprawnych oraz Teresa Urban, pełnomocnik prezydenta do spraw seniorów i członek Elbląskiej Rady Seniorów. 
       - To pierwszy Obywatelski Parlament Seniorów w historii naszego kraju – mówi Iwona Orężak. - Został powołany jako ciało doradcze, wspierające komisje do spraw polityki senioralnej funkcjonujące w Sejmie. Było to pionierskie spotkanie, podczas którego mówiliśmy o naszych potrzebach i sytuacji seniorów, o tym, że społeczeństwo się starzeje i trzeba zadbać o to, by osoby starsze godnie spędziły jesień swojego życia.