Tusk obiecywał koniec drożyzny przed wyborami.
Donald Tusk przed wyborami obiecywał Polakom, że gdy "skończy się PiS, skończy się drożyzna". ----
"Jesteśmy gotowi przygotować mądre rządy. Tak naprawdę mądre rządy i przyzwoici ludzie u sterów władzy to równa się też niskie ceny. My naprawdę jesteśmy do tego przygotowani. Mamy nie tylko konkretny program, ale mamy też to, co jest być może najważniejsze w polityce: wolę działania i wewnętrzną przyzwoitość. Przywrócimy w Polsce uczciwość, przywrócimy ludzkie ceny, przywrócimy Polakom i Polkom nadzieję na to, że przyszłe dni mogą być lepsze"
- mówił lider PO/Tusk/.
Po objęciu władzy rząd Donalda Tuska doprowadził swoimi decyzjami do znaczących podwyżek rachunków za gaz, ciepło oraz prąd. Jednocześnie zlikwidowano zerowy VAT na żywność, co dodatkowo podbiło ceny. Symbolem drożyzny za rządów Tuska jest masło, które w niektórych sklepach kosztuje już 10 zł za kostkę.