stoi kobieta na czarno ubrana przed przejściem dla pieszych i szuka "szczęścia"w swej torebce i nagle pcha się pod samochód, stoją przed przejściem na zielonym świetle i jak już miga światło przypominają sobie ze mieli przejść na drugą stronę faktycznie cała wina kierowców nie odpowiadają jedynie za koklusz i za głupich po ci sami się rodzą - nie szukajcie winy u innych lecz sami przestrzegajcie przepisów to będzie dobrze