Po komentarzach widać jakie mamy czasy ! Zero wychowywania samodzielności od dziecka bo jakoś tak się składa że najlepiej pamiętamy lanie od ojca za wagary czy jakieś wybryk wyobraźni... a to znaczy że uczymy się życia od początku ! Tu nie sugeruje by wróciła dystyploną jaką nas wychowywano w domu i w szkole ale my w życiu zawsze daliśmy sobie radę a wasze dzieci już nie !
Proszę zobaczyć zachowanie dzieci w autobusach czy tramwaju, wogóle nie reagują, nie widzą i nie wiedzą co znaczy ustąpić miejsce starszej osobie, przeciwnie wsiadają pierwsze szukając miejsc ! Czy to dobre wychowanie ? Jaki ojciec i matka takie są dzieci bo od nich w tym wieku czerpią naukę, ich naśladują... ja też nigdy dziecka nie biłem tylko zawsze starałem się adekwatnie do danego wieku tłumaczyć ! Już od przedszkola wiedziała że najpierw wchodzą starsi, najpierw siadają starsi i dziś ma 30 lat, jest po studiach pielęgniarka w düsseldorfie, biegle operuje czterema językami i do końca życia mojej matki była zawsze w potrzebie. Czasy się zmieniają ale szacunek powinien być od dziecka..... a dziś ? Co by nie zrobiło to mamusia broni, ale nie wie że często broni kłamstwa, potem auto i prochy.
Nawet żal ma mamusia że dziecko je bułki w sklepie, mamusia nie ma rozumu bo nie wolno jeść puki nie zapłacone, tylko ona twierdzi że zapłaci :-) dzieci rodzą dzieci !!!!